Szybkie pozycjonowanie - eksperyment myślowy

0

Trochę czytałem o pozycjonowaniu stron w Google, jest kilka sposobów, między innymi katalogowanie, pressel page, artykuły. Ale w każdym przypadków chodzi o jedną i tą samą rzecz: Jak najwięcej linków do tej strony w połączeniu z określonymi słowami. A dopracowanie tytułu, słów kluczowych, opisu i treści strony to już inna sprawa, równie ważna, ale to robi się samemu na swojej stronie.

Prawdą jest to, że robot Google objeżdża internet co jakiś czas i żeby obserwować pozycję, trzeba poczekać na najbliższy przejazd robota po internecie, który wychwyci nowo dodane linki. A i tak, pozycjonowanie wymaga czasu liczonego w miesiącach, przez który robot objedzie kilka, kilkanaście razy. Dodawanie linków, pisanie artykułów jest bardzo czasochłonne, nawet, jak wykonuje to kilka osób naraz, szczególnie, jeżeli liczone jest to w tysiącach.

Załóżmy, że zbudujemy stronę www.zarowki.pl która jest stroną firmy sprzedającej żarówki.

Taką stronę będziemy pozycjonować na pewno między innymi na słowa "żarówka" i "sprzedaż", każde słowo odmienione przez wszystkie przypadki, liczba pojedyncza i mnoga.

Wyobraźmy sobie eksperyment myślowy (praktycznie, nie da się go zrealizować, chodzi o przedstawienie idei, jak by to miało wyglądać).

Umówię się z 10000 osób z całej Polski, każda z nich ma swoją stronę (każda osoba ma inny adres IP swojej strony, nie ma dwóch stron postawionych na jednym serwerze).
Każda osoba doda link do www.zarowki.pl na swojej stronie z tekstem "sprzedaż żarówek" i opisem, oprócz tego doda moją stronę do kilku katalogów i blogów, szczególnie takich o wysokim PageRank. Założenie, że każda osoba doda gdzie indziej, żeby nie dublować wpisów, a każda "obsłużona" strona jest zaindeksowana w Google. Zakłada się też, ze nikt nie stosuje "nieetycznych" manewrów, typu czarny tekst na czarnym tle, bardzo mała czcionka, że nie widać, że coś jest.

W ten sposób, w ciągu jednego dnia w internecie pojawi się kilkadziesiąt tysięcy linków do www.zarowki.pl, a każdy link będzie kojarzony ze słowami związanymi ze sprzedażą żarówek.

W swoim czasie, robot Googla objeżdża internet, uwzględniając wszystkie strony, na które te 10000 ludzi wpisało link do mojej strony.

PYTANIE ZASADNICZE: Czy w ten sposób po objeżdżeniu internetu przez robota, strona www.zarowki.pl wskoczy na wysoką pozycję w wynikach wyszukiwania, przy założeniu, że istnienie 20000 linków wystarczy, żeby przebić konkurencję?

Moim zdaniem tak, bo to jest tak, jak budować dom przez jednego, a 20 murarzy. W obu przypadkach dom będzie dobry i nadawał się do zamieszkania, tylko różny będzie okres od rozpoczęcia prac budowlanych do oddania do użytku.

Żadna firma pozycjonerska nie zatrudnia 1000 osób, dlatego pozycjonowanie w takiej firmie wymaga czasu i mozolnej pracy.

0

Jeśli zbyt szybko pojawi się zbyt dużo linków do danej strony to może ona wylecieć z indeksu. Tak przynajmniej kiedyś było :P

Poza tym są takie bajery jak np Fresh Site Bonus.

0

Jeśli zbyt szybko pojawi się zbyt dużo linków do danej strony to może ona wylecieć z indeksu. Tak przynajmniej kiedyś było

Dokładnie! Przyrost musi być naturalny, na początku powolny i zbiegiem czasu może wzrastać. Dlatego to musiało by być rozłożone na wiele miesięcy.

0

Teraz, w dobie web 2.0 szybkie przyrosty linków są czymś naturalnym, więc to nie do końca tak.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1