Nie. Wygląda na to, że w praktyce XHTML nie istnieje, przynajmniej według tego kryterium. Duże strony, nawet te dobrze skodowane (z pominięciem tego drobnego szczegółu), serwują XHTML jako text/html. To, czy jest to w 100% poprawne i zgodne ze specyfikacją XHTML nie jest jednoznaczne. Jednak faktycznie przeglądarki traktują serwowany w ten sposób XHTML jak HTML z błędami.
Gdy użyjesz application/xhtml+xml, to wtedy przeglądarki (przynajmniej niektóre) faktycznie starają się traktować XHTML jak XHTML, czyli również jak XML. I wtedy każdy poważniejszy błąd składnie musi spowodować Yellow Screen of Death. W linkowanym przez Ciebie artykule autorzy coś na ten temat psioczą, ale to właśnie słuszne zachowanie. Parser XML jest zobowiązany do zaprzestania przetwarzania źle sformowanego dokumentu XML, i tyle.
Jeśli się do tego nie stosujemy i nam się to nie podoba, to po co w ogóle używać XHTML-a? Nikt nas do tego nie zmusza. On nie jest ani bardziej semantyczny, ani szybszy, ani nic w tym rodzaju w porównaniu z HTML-em. Mógłby się przydać gdybyśmy chcieli pomieszać elementy typowo HTML-owe np. z MathML-em, ale kto tak w praktyce robi? XHTML pozwoliłby również na konstrukcje typu "
...", czyli pusty paragraf, span z treścią i pusty paragraf. Ale gdy serwujemy to jako text/html, to przeglądarka widzi to jako span w paragrafie (plus ewentualnie kolejny paragraf).</p>
Ogólnie stosowanie XHTML-a nie ma jakiegoś ogromnego sensu. Bardzo, bardzo BARDZO rzadko widzę, żeby był stosowany poprawnie. Przyznam się, że ja sam również olewałem zwykle typ MIME robiąc strony w XHTML-u (ściślej: ja robiłem tylko szablony XHTML, a ludzie od backendu/serwera o to nie dbali -- co nie jest dla mnie żadnym usprawiedliwieniem). Przynajmniej kilka przypadków, w których użyłem XHTML-a, widzę teraz bardziej jako efekt mody.
Szkody w tym wielkiej nie ma, ale pożytku też. No... paradoksalnie pożytek może i jakiś jest, bo co mniej ogarnięci klienci potrafili się już na ten XHTML podjarać, mimo że w rzeczywistości nic im nie dawał. W praktyce jednak również im nie przeszkadzał, więc krzywda się nie stała.
Teraz polecam używać po prostu HTML-a 5. Jak ktoś bardzo lubi slashe przy pustych elementach, to może zawsze użyć serializacji XHTML-owej. A jeśli ktoś naprawdę potrzebuje XHTML-a (czyli XML-a!), to wtedy i tak raczej wie co robi i nie będzie słuchał jakiegoś debila na forum.