III Zlot - propozycje :>

0

Siema leszczyki barowe :]

Nie ma że boli - dziś zakończył się II zlot, więc trza pomyśleć o trzecim :>

Wstępne plany są na ostrzejszą jazdę - wyprawa po górach. I takie akcje jak pod kryptonimem "bałkański macho" nie wchodzą w rachubę. Czyli lekki plecak + szybkoskładalny namiot + dobre buty za kostkę + ubezpieczenie i lecim na szczecin... znaczy się - jakieś Tatry, Karpaty, whatever.

To wstępne plany - pisać inne propozycje.

I jak w poprzednim wątku - posty typu "ja, ja jadę!" będą wycinane - póki co tylko sugestie.

Do dzieła!
(banda pedałów)

0

Proponuje Karpacz -> Śnieżka a potem Ustroń i gospoda "Pod Czarcim Kopytem" (a w tej gospodzie zamówić Ambrozje na ananasie... mniam pycha...)

0

Karpacz gora! [browar] a i miejscowi (miejscowe [hurra] niczego sobie). Zapraszam do nas w gory :D

0

A może by tak gdzies nad morzem. Tez się można zmęczyć. Codzienne biegi po plazy, monte cassiono... I tak przy okazji było by mi blisko :):)

//coś mi się wydaje, że ten ostatni argument jest najważnejszym - ja tam wolę jednak daleko od domu - M

0

morze ssie i nie wchodzi w rachube..to ze masz blizej do morza to akurat wiesz sam co znaczy....

0

A na kiedy (mniej więcej) planujecie spotkanie? Bo od tego może zależeć miejsce ;P

0

A na kiedy (mniej więcej) planujecie spotkanie? Bo od tego może zależeć miejsce ;P

Wakacje 2005 - dokładniej będzie wiadomo tydzień przed wyjazdem :]

0

A tak w zasadzie to gdzie mozna znalezc jakies zasady tego? Bo ja szukalem i nie znalazlem... :/

0

A tak w zasadzie to gdzie mozna znalezc jakies zasady tego? Bo ja szukalem i nie znalazlem... :/

Zasady zlotu?
Hmm... z tego co pamiętam to:

  1. Dać informację, że jedziesz (jak już będzie wiadomo gdzie i kiedy)
  2. Mieć mocną głowę
  3. Zabrać ze sobą skrzynkę piwa lub litr wódki dla moderatórw i adminów
  4. Zależnie od miejsca zlotu jakieś konkretne środki (np. latarki w tamtym roku :P)

Ups... zapomniałem. Ten zlot miał być mniej pijacki, bardziej chodzony... W takim razie na ten zlot i mocna głowa i mocne nogi :P

0

mocna głowa i mocne nogi
W takim razie mnie nie będzie :(

0

mocna głowa i mocne nogi

W takim razie mnie nie będzie :(

łączymy się w bólu... [diabel]

0

mocna głowa i mocne nogi
W takim razie mnie nie będzie :(
łączymy się w bólu... [diabel]
Dzięki :|

0

To rzeczywiście bez sensu. Zajmujecie się programowaniem, sprzętem itp, czyli Wasz poziom jest dość wysoki, a bawicie się w sposób... hmmmm mało ciekawy... Nie dziwię się, że niektórzy nie mają ochoty na takie "przyjemności".

0

Bawimy się w sposób mało ciekawy?
Słuchaj Złotko - każdy wybiera formę odpoczynku, która sprawia mu przyjemność. To że nie lubisz przebywać blisko natury, posiedziedź przy ognisku gdy nad Tobą migoce milion gwiazd a Twych uszu dobiega przyjemny odgłos gitarrry, poskakać z rozbiegu do przyjemnie chłodnego jeziora czy usłyszeć o północy, jak z drugiego jego brzegu Mały krzyczy do Twistera: "przestań wreszcie pierdzieć w tą rurę" to już Twoja sprawa.

Bardzo Cię proszę, abyś przemyślała słynną sentencję "de gustibus non est disputandum" zanim znów komuś nawrzucasz, że "bawią się w sposób mało ciekawy".

/* Podpisuję się pod tym rękoma i nogami - D */
//nie wspomniales o alkoholizowaniu sie :D, ale czy to wazne? :P - lofix

0

czyli Wasz poziom jest dość wysoki, a bawicie się w sposób... hmmmm mało ciekawy...

Poziom? przyswajania alkoholu?
Poziom desperacji przy jedzeniu pasztetu ze swinskim ryjem? :)

jaki poziom? :P

To rzeczywiście bez sensu. Zajmujecie się programowaniem, sprzętem

Tak a w przerwie miedzy tym okradamy emerytki...czy to ze tym sie zajmumemy oznacza ze jestemy jakimis metrosekusalistami zapatrzonymi w komputery? ze nikt z nas nie bawi sie w survival? bungee? turystyke gorska? dyskredytuje to nas? Komputerowcy nawet podczas wypoczynku musza trzymac ów mistyczny poziom?

dop: To ze ty np wolisz spotkac sie z grupa programistow, isc do muzeum,opery, skansen zwiedzic, no i swoj komputer przywiezc zeby cos razem porobic na kompach..hmm
A popatrz na to z tej strony...siedzi ktos 11 miesiecy przy kompie, studia,praca, 10 godz (jak nie lepiej) przy monitorze...nie sadzisz ze "powrot do natury" jest jak antidotum?
Piszesz ze poziom niski..cholerka...to mnie normalnie obraza jako w sumie organizatora...wg mnie poziom byl duzy...zwiedzanie, wspolna zabawa przy ognichu polaczona z degustacja, gry na gitarze, eksploracja bunkrow (w tamtym roku zabawy nad 40m. przepascia). Moze marny ze mnie psycholog ale wg mnie taka odmiana od codziennego zycia jest dobra, moze niech swiadczy o tym fakt ze ludzie jechali po 600-700 km (12 godz.) zeby byc na tym zlocie...

Poza tym nie wiem jakim to prawem oceniasz nasze zloty jezeli masz o tym takie pojecie jak ja o wyrebie lasu pilnikiem do paznokci

0

wg mnie nie powinnaś pisać takich głupot jak nie byłaś tam i nie wiesz co robiliśmy :) zlocik był zajebisty i zawsze to jakaś odmiana jak możesz sobie pogadać 'fejs tu fejs' z ludźmi, z którymi dotąd tylko pisało się na irc`u czy 4um. Było fajnie i trza to powtórzyć

PS Lofix na ostatnim zloci też były skoki z dużej wysokości no może skok, a nie skoki :D

//czy Ty coś do mnie inputujesz? [diabel] (to raptem 3m były) - M

0

skok,ale zawsze "w nieznane "
http://zlot.satanbsd.org/2004/big/PHOT0048.JPG
Az milo sie robi jak na zdjecia patrze
Artur i jak? wlazcie wlazcie, bezpiecznie, ale ty pijany.. i co z tgo !! :D
Maciek noge na prawo postaw..nalewoo? aaaaaaa!!!!!!!!!
[rotfl] [rotfl] [rotfl]

(PS> aaaaaa to tylko onomatopeja...Maciek nie zdazyl krzyknac [rotfl] [rotfl] )

//[rotfl] no tak jakoś było - nie pamiętam tych 0.3s lotu :P - M

// [rotfl] naprawdę miło powspominać :-) - Ł

0

a tak w ogóle, to jakie są zasady co do osób niepełnoletnich, mogą takowe jeździć na zloty? (pytam bo w tym roku skoncze 17 lat :) )

0

a tak w ogóle, to jakie są zasady co do osób niepełnoletnich
Nikt za Ciebie nie odpowiada - jedziesz na własną odpowiedzialność uprzedziwszy przedtem swoich opiekunów prawnych (przydała by się ich zgoda [diabel]) :]

0

to gdzie jedziemy w tym roku? bo tym razem się wybiorę - w końcu mogę bez niczyjej zgody jechac :]

0

Artur i jak? wlazcie wlazcie, bezpiecznie, ale ty pijany.. i co z tgo !! :D

Mi sie bardziej podobalo jak Artur zgubil korek od wina :> Biedak musial wszystko wypic i nie doszedl do celu :D

//zaległ gdzieś na pobliskim polu kukurydzianym ]:-> - M

0

akcja jak zapił wódkę metodonem, myśląc że to soczek, po czym po kilku krokach poległ, też zasługuje na szacuneczek. [green]

0

Tak, mozena jechac z nami nawet bez wymaganych 18 lat, ale teraz Ty, jako zainteresowany musisz znac pare prostych zasad..zlot nie ma wlasnosci "kolonijnych","wczasowych",nawet "zlotowych".

Nie ma prawnego opiekuna, zatwierdzenia dupereli w sanepidzie, zasiwdczenia strazy pozarnej, strazy granicznej etc etc (Tak, takie to radosci musialem zalatwiac przy organizowaniu spedow prawnie legalnych).

Zlot 4P = sped ludzi z Polski do jednego miejsca, kazdy tu jest szefem, dba o Siebie, sam sie stołuje, myje, podciera. Ja ze strony swojej osoby moge zapewnic co najwyzej zebranie pomyslow do kupy, despotyczny glos majacy znaczenie przy wyborze czy cos (o ile nadal taka forme mego dyktatorstwa chcecie tolerowac). Tak samo moge jechac na zlot wiedzac, ze wszelkie takie sprawy wymagajace "twardej" decyzji spadna na inna osobe. W tym roku mysle ze Marooned moglby miec decydujacy glos przy wyborze :) (w koncu nie zawsze musimy jechac tam gdzie lofix zechce :P).

Wiec wszem i wobec zrzekam sie w tym roku dyktatorstwa na rzecz Macka, jade tam gdzie on zaplanuje :) A reszta? reszta jak sobie juz zazyczy (ale znajac "reszte" wierze, ze rowniez na to przystana), w koncu jedziemy dla przyjemnosci, nie dla ideii - Wakacje 2005 4programmers - taaa :) Tance, Hulanki i Swawole.

Wiec jeszcze odnoscie zakonczenia - Dobrze by bylo jakby sie znalazla osoba, ktora przyjme funkcje szefa - dyktatora, wprowadzi to troche zdrowej swiezosci w nasze zloty ;), ja ze swej strony zobowiazuje sie pomoc przy organizacji, planowaniu i innych duperelach.

0

W tym roku mysle ze Marooned moglby miec decydujacy glos przy wyborze :)

Wiec wszem i wobec zrzekam sie w tym roku dyktatorstwa na rzecz Macka, jade tam gdzie on zaplanuje :)
eee, a czemuż to tak potajemnie zrzucasz wsio na mnie? :P
Wchodzę na forum i co widzę? Że ktoś przed całym gremium zrzucił na mnie organizację na zlot [green].

heh... pomyślę po sesji :P
teraz sio :>

0

eee, a czemuż to tak potajemnie zrzucasz wsio na mnie? :P
Wchodzę na forum i co widzę? Że ktoś przed całym gremium zrzucił na mnie organizację na zlot [green].

heh... pomyślę po sesji :P
teraz sio :>

Nie ma zadnej tajemnicy, odezwales sie jako pierwszy na forum z pomyslem (GORY) wiec sila rzeczy... :P

0

a tak w ogóle, to jakie są zasady co do osób niepełnoletnich, mogą takowe jeździć na zloty? (pytam bo w tym roku skoncze 17 lat :) )

zakazu nie ma :D

0

czy na zlocie bede mogli pojawiac sie slynni tworcy systemow operacyjnych ?? ??

// jeśli dodatkowe oprogramowanie do systemu będzie robione przez twórce kopiczka i tylko w parze [mf]

//OMG OMG OMG [rotfl] [rotfl] [rotfl] (zapraszamy) - [mL]

0

Nie widzę przeszkód.

0

Ano ciekawie by bylo spotkac paru ciekawych ludkow ;)

Co do "szefa" to proponuje wybrac kogos z mocna glowa ;)

A tak ogolnie to jakies pomysly macie? Wypad w gory pod namioty / w gory ort! dojsc od schroniska do schroniska / nad jakies jeziorko / badz nad morze?

Ja tam bym proponowal jakis chodzony zlot... gorskie powietrze, piekne widoki & dylematy "czemu ta droga taka dluga, a glowa taka ciezka"

Wieczory przy ognisku i gitarce...-> czyli to co misie lubia najbardziej :)

"Wasiu, nie spiewaj juz!" :P

0

Ja tam bym proponowal jakis chodzony zlot.

bez jaj :D jak będzie chodzony to mnie ostrzeżcie to wezmę rower :D Ci co byli ostatnio wiedzą o co chodzi [rotfl] [rotfl] [rotfl] [rotfl]

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1