Kolejne wersje delphi....

0

Takie tam pytanko - gdybyście mogli to co byście dodali do nastepnych wersji delphi lub co byćie zmienili?

P.S.
Może gdy się tego uzbiera to się przetłumaczy i wysle do Borlanda...

0

Ja bym zmienił cenę pakietu. Rozumiem, że można sobie zarabiać, ale niech zarabiają na Enterprise, a Professional mógłby stanieć. Albo mogłaby wyjśc taka wersja Delphi, w której można by było pisać komercyjne programy, ale na przykład by nie zawierała absolutnie żadnych komponentów.

//DOPISANE
A! I jeszcze niech poprawią te powalone błędy typu T7934 albo coś podobnego (ten jest przykładowy). To jest jakiś błąd wewnętrzny kompilatora i trzeba pół kodu przerabiać, żeby to się skompilowało.

//DOPISANE 2
Do pq : Źle się wyraziłem, chodziło mi że tylko te podstawowe, a jak coś to by się pisało samemu albo ściągało skądś (może jakieś płatne ze strony Borlanda czy jakoś tak).

0

nie zawierała absolutnie żadnych komponentów.

Delphi bez VCL? to co tym zrobisz?

0

Wejdździe co Code Central na www.borland.com do działu WishList. Tam macie duuużo próśb.
Ja bym z lekka zmodyfikował składnię Object Pascal.
Ale zamiast wysyłać petycje do Borlanda... sam próbuję coś takiego napisać :P

0

A może by Polską wersję ?

0

Nie sądzę żeby polska wersja to był dobry pomysł. Wiele ze składni Object / Pascal jest też w GUI Delphi, cały inspektor obiektów, menu i w ogóle... Tylko niepotrzebne zamieszanie, poza tym ja już nawet komentarze w moich progsach robię po angielsku bo lepiej brzmią :):)

0

Może nie Delphi po polsku, ale HELP to by się przydał...

Ktoś mówił, że pracuje nad przetłumaczeniem HELPa, no i jak idzie?

0

Może nie Delphi po polsku, ale HELP to by się przydał...

http://vcl.4programmers.net/

0

Heh.. rozpisujecie sie, co chcielibyscie miec w nowej wersji delphi....
Ale czy ktokolwiek z Was (nie dotyczy uzytkownikow Personal Edition)
ma oryginalne i legalne Delphi?
Stawiacie żądania co do wersji, a sami i tak jak ją potem ściągniecie via p2p, lub też skądś przegracie....

To tak jak zajść do baru, zamowic obiad, zwymyślać kelnera że wam nie smakuje, ale i tak nie zaplacić za posiłek..

0

Hmm Lofix.. oczywiście w pewnym sensie zgadzam się z tobą.. Ale do końca nie powinieneś tak mówić. Polskie realia są jakie są i nie ma co ukrywać: kogo stać na oryginał D6E - nikogo - jak patrzę na te ceny to mnie krew zalewa. Dlatego sam używam wersji pirackiej - nie stać mnie na oryginał. Lofix - nie mów tylko, żeby brać wersje Personal... wiadomo, co każdy używa cokolwiek by nie mówił ;-)

0

Heh.. rozpisujecie sie, co chcielibyscie miec w nowej wersji delphi....
Ale czy ktokolwiek z Was (nie dotyczy uzytkownikow Personal Edition)
ma oryginalne i legalne Delphi?
Stawiacie żądania co do wersji, a sami i tak jak ją potem ściągniecie via p2p, lub też skądś przegracie....

To tak jak zajść do baru, zamowic obiad, zwymyślać kelnera że wam nie smakuje, ale i tak nie zaplacić za posiłek..

Racja, Tylko, ze jak pojechalem do Francjian kolonie to jedna rzecz mi porzadnie utkwila w pamieci. Mianowicie to, ze w polsce minimalna pensja(sprzatacza, pielegniarki itd.) to sporo ponizej 1000zl, a we Francji minimalna pensja to w przeliczeniu powyzej 4000zl:|.

A co do Delphi 8 to chcialbym tam zobaczyc jedna BARDZO przydatna opcje. Otoz jak przytrzymamy w Delphi Alt(albo Ctrl, nigdy nie pamietam) to mozemy sobie zaznaczyc prostokatny kawalek kodu, a gdy pisalem grafike w POV-Ray'u t ojak sie przytrzymalo ten przycisk to niedosc, ze mozna bylo zaznaczyc w ten sposob kawalek kodu to jeszcze jak sie przesunelo na dol kursorek mychy to kursor klawiatury sie wydluzal i mozna bylo w kilku linijkach pisac NA RAZ to samo(Ale dlugie zdanie mi wyszlo:) ). Czyli np. przytrzymujemy Alt(Ctrl) klikamy mycha, jedziemy w dol, puszczamy myche i juz mozemy pisac w np. 15 linijkach rownoczesnie to samo. Bycmoze w Delphi juz ejst taka opcja a ja nic o niej nie wiem, ale na razie czegos takiego nie odkrylem(jesli to w ogole juz jest:P )

BTW I tak mi sie wydaje, ze oleja te prosby, ale zawsze mozna probowac

0

Delphi po polsku? Ugh... tlumaczenie tego to samobojstwo :P Coz, musimy sami sobie tlumaczyc help (vcl.4programmers.net) wiec POMOZCIE, bo jak dotad zaledwie pare osob bierze w tym udzial. Nie mowie juz o wszystkich funkcjach API, ale przynajmniej o klasach. Pozniej mozna by bylo wydac wszystko w formie ksiazeczkowej (oczywiscie za zgoda wszystkich ktorzy brali w tym udzial), a zyski np. mozna przeznaczyc na cele charytatywne...

0

zyski np. mozna przeznaczyc na cele charytatywne...

Albo można by je przeznaczyć na następne tego typu książeczki. Jestem za!!

0

Osobiście uważam że encyklopedia Delphi na stronie to genialny pomysł, ale jest tu ona troszke źle zrobiona organizacyjnie...

Mam na myśli chociażby Hierarchię obiektów, wchodzę w klasy i widzę dosłownie "nawalone" całą rodzinę obiektów.. Byłbym za małą zmianą i zrobieniem swoistego "drzewka" w postaci potężnego wykazu:

<font color="blue"> TObject -1 -2 -2 *a *b *c</span> itd.

Bo na razie za wiele tam nie widać. Również druga sprawa: formatowanie encyklopedii. Np. jedni robią klasę na zielono, inni pogrubiają.. ogólnie jest encyklopedia "nieznormalizowana". Może by nałożyć tu jakieś standardy, żeby to wszystko trzymało się tzw. kupy..

Mam na myśli osobny panel, który byłby za to odpowiedzialny... kolorował odpowiednie nagłówki w zależności od hierarchi. Oczywiście - bardzo trudno to zrobić, to może chociaż coś podstawowego, żeby to jakoś było wszystko ułożone. A tak to nie wiadomo właściwie co jest czym.

No i te procedury i funkcje... tu koniecznie jakiś podział musi być... :/

Co wy na to ?

0

Może by to zrobić na zasadzie takiego drzewka, jak jest dołączane do pudełka z Delphim, albo z BCB, taka hierarchia obiektów to jest. Z każdej tam jakiejś klasy by były linnki do klas podrzędnych i nadrzędnych. Tylko takie rozwiązanie ma jedną wadę, mianowicie trzeba by było uzupełniać już dawno napisane opisy klas o linki do tych nowych klas.

0

Borek: LOL, Ty jestes 'za', a nawet zadnego wpisu w encyklopedii nie dokonales :D
Detox: ok, tylko sa pewne ograniczenia techniczne. No i mozna spisac jakis dokument w stylu 'coding style' ktory bedzie okreslal zasday tworzenia wpisow. Np. http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia%3ATworzenie_link%C3%B3w_na_Wikipedii

0

I jeszcze jedno: odnośnie zdarzeń w encyklpedii. Proponuje stworzyć osobny na to "dział (nie wiem czy tak to się tu nazywa :):), gdzie będą wszystkie wypisane i dokładnie objaśnione wraz z parametrami przekazywanymi, a przy samych już komponentach tylko wymienione mozliwe (znaczy się dostępne). Po co opisywać 150 razy to samo i w inny sposób...

0

Hmm Lofix.. oczywiście w pewnym sensie zgadzam się z tobą.. Ale do końca nie powinieneś tak mówić. Polskie realia są jakie są i nie ma co ukrywać: kogo stać na oryginał D6E - nikogo - jak patrzę na te ceny to mnie krew zalewa.

Ja tez uwazam, ze Delphi powinno byc tansze, ale to tworcy/ludzie ktorzy wylozyli pieniadze na stworzenie Delphi je ustalaja i prawde mowiac gowno ich obchodzi to, ze mamy w Polsce niskie zarobki. Piractwo u nas kroluje, wiec Microsoft sobie olal Polske i Xboks nawet nie mial u nas oficjalnej premiery (do kazdej konsoli doplacaja ok. 200 USD, zarabiaja na licencjach z oryginalnych gier).

Prawda jest taka, ze statystyczny Polski webmaster/"zaawansowany" internauta/programista etc. ma taki konfig piratow:

  • Adobe Photoshop (oczywiscie wersje <7 sa do d**y i nie oplaca sie ich sciagac :-8 )
  • Macromedia Flash (pewnie MX)
  • Borland Delphi 6/7 Enterprise
  • opcjonalnie Macromedia Dreamweaver (pewnie takze MX)

Wiekszosc opanowuje te progi i pozniej swiadczy "profesjonalne" uslugi typu "profesjonalna" strona www za 40 zl itd, startuje w konkursach na komunikator :P itd itp itd itp. A Borland/Adobe/Macromedia, procz popularnosci samej firmy wsrod nastolatkow nie ma z tego nic.

Dlatego sam używam wersji pirackiej - nie stać mnie na oryginał. Lofix - nie mów tylko, żeby brać wersje Personal... wiadomo, co każdy używa cokolwiek by nie mówił ;-)

Ja uzywam wersji Personal i jestem z niej zadowolony, co prawda brakuje mi COM Wizarda i tego typu stuffu, ale da sie z tym zyc.

To taka bardzo polska cecha, zeby np. lamentowac jakie to gry sa drogie, bo 49 zl to i tak zbyt wiele, bo za cene jednej gry moge miec 3 (po takiej kwestii pojawiaja sie najczesciej bluzgi na tych co kupuja oryginaly).

Calkowicie popieram Lofixa (nie podlizuje sie :P) i uwazam, ze jesli ktos nie kupil Delphi, to byloby to dosc tupeciarskie wysylac jakiekolwiek info odnosnie zmian (wyobrazcie sobie, ze to wyscie Delphi napisali).

Nie robie z siebie rycerza walczacego o Dobro i Sprawiedliwosc, sam mam kopie bezpieczenstwa :) Photoshopa, ale troche mnie zirytowal Twoj ton Detox [niewinnosc].

0

Np. jedni robią klasę na zielono, inni pogrubiają.. ogólnie jest encyklopedia "nieznormalizowana". Może by nałożyć tu jakieś standardy, żeby to wszystko trzymało się tzw. kupy..

Ja już dawałem propozycje co do tego, ale...

0

Dlatego sam używam wersji pirackiej - nie stać mnie na oryginał. Lofix - nie mów tylko, żeby brać wersje Personal... wiadomo, co każdy używa cokolwiek by nie mówił

DETOX: przesiedź 2-3 lata nad jakimś programem, wydaj go, zapoznaj się ze wszystkimi kosztami, porównaj je do przychodów i wtedy pisz te swoje wywody na temat cen. Jeśli nie stać cię na wersję komercyją - to twoja wina, nie ludzi z Borlandu. Ja mam PE i jakoś z tym żyję. Ale popieram projekt wydania czegoś w guście PE wzbogaconego TYLKO I WYŁĄCZNIE o licencję komercyjną. Bo po grzyba mi jakieś bazy danych, serwery, ActiveXy i cała reszta tych dodatków "dla profesjonalistów" ( :-/ ). Jak już bym miał płacić, to tylko za to, co mi potrzebne.

0

Ale popieram projekt wydania czegoś w guście PE wzbogaconego TYLKO I WYŁĄCZNIE o licencję komercyjną.

Jeszcze z D5 było coś takiego. To była wersja Standard. W cenie ok. 500-600 zł można było kupić najbardziej podstawową wersję Delphi z licencją komercyjną. W D2 Standard nawet obsługa baz danych była w Standard.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1