Dwa lata temu w swojej małej wsi zawarłem umowę na Internet radiowy do 10Mb/s za 59 zł na 36 miesięcy.
Po niecałym roku przestali mi wysyłać faktury do opłaty. Przez 3 miesiące nie płaciłem aż przysłali SMS o prośbę z zapłatą. Odpisałem, że jak będą faktury to będzie kasa. Bo to nie pierwszy raz jak musiałem się o faktury upominać. Od tamtej pory zero kontaktu z firmą. Przez pół roku płaciłem normalnie Internet bez faktur przelewem. Aż na początku tego roku w styczniu.
Związku z problemami z tym dostawcą internetu wziąłem Internet od innego.
Zawarłem umowę na Internet światłowodowy za 49 zł ;) Ale nie o tym teraz.
Z poprzednim dostawcą "zerwałem" umowę w styczniu. Tzn. napisałem pismo, że wypowiadam umowę z powodów braku zaufania do dostawcy, braku kontaktu, niewywiązywaniu się z umowy(tutaj było o tym, że internet miał być non stop :P). Podpisałem to i uwaga wysłałem skan mejlem.
Minęło pół roku a od tego dostawcy żadnego kontaktu. Żadnego potwierdzenia. Żadnego zanegowania. Żadnej faktury. Upomniałem się o zaległe faktury oraz napisałem by przyjechali i zabrali ode mnie swoją antenę(miejsce tylko zabiera). Zero odpowiedzi.
Co ważne podczas podpisywania umowy "zgodziłem się na regulamin". Poprosiłem Panią z którą miałem podpisywać by przywiozła ze sobą kopie i oczywiście zapomniała ale regulamin jest w PDF na ich stronie. Minęły dwa lata a strona z regulaminem wciąż jest pusta. Patrzałem co jakiś czas ;) Czyli zaakceptowałem nic?
Wracając do mojego problemu. Od Lutego nie płacę za internet bo:
- Wypowiedziałem umowę
- Żadnych faktur i tak nie dostaję
2.1. W umowie było, że będę płacić do 10-tego każdego miesiąca. A oni, że dostarczą mi internet bez przerw ;)
I tu jest problem.
- Czy moje wypowiedzenie jest ważne?
- Czy jak nie otrzymuje faktur to mogą coś zrobić, że nie płacę?
- Czy ja mogę coś zrobić ze nie było faktur?
Treść wypowiedzenia:
"Niniejszym oświadczam, iż wypowiadam umowę abonencką z dnia xx.xx.2014 z firmą xxxx na świadczenie usługi "bla bla bla". Powodem rozwiązania jest utrata zaufania do operatora. Zachowując uwzględniony w treści umowy 30 dniowy termin wypowiedzenia ze skutkiem na koniec miesiąca oraz przepisy Kodeksu Cywilnego."
Podpis.
Nie chcę by pod koniec umowy przyszedł rachunek za cały rok i jeszcze wpis do krajowego rejestru dłużników. Co z tym zrobić i jak to sprawdzić?