zgubiłam dowód .__.

1

Nikt nie był mi dziś i wczoraj w stanie powiedzieć, co zrobić w wypadku zgubienia dowodu. Może tutaj ktoś się orientuje? W domu suszą mi głowę, żeby zadzwonić na policję('bo tak się robi'), no ale dowód zgubiłam a nie skradziono mi. Kobieta w urzędzie gminy głosem mówiącym 'niezawracajmidupy-piję-kawę' poinformowała, że osobiście muszę przyjść zgłosić i złożyć wniosek o nowy, bo na telefon to tylko pizza; a to dopiero będę mogła zrobić w poniedziałek.

Jest też nikła szansa, że ktoś go odeśle lub załoga Pyrkonu ma go w swoim magazynie rzeczy znalezionych wśród trampek, ręczników i innych fantów. Czekać aż 'się' znajdzie, czy lepiej będzie jak najszybciej nowy wyrobić?

Jakieś rady dla sehaninka-gapy? D:

0

Musisz zgłosić zaginięcie dowodu! I to jak najszybciej. Nie wiem czy wiesz, ale na dowód ktoś moze nabrać dość sporo kredytów typu "kredyt w 15 minut" i możesz mieć spore kłopoty potem, bo skoro nie zgłosiłaś ze dowód zaginął to niestety nie masz jak udowodnić że to nie ty te kredyty brałaś. Więc marsz na policję i to już.
Zasadniczo nie masz pewności czy zgubiłaś czy ci ukradziono, więc nie widzę problemu zeby zgłosić kradzież. Oni i tak nic z tym nie zrobią, więc to zasadniczo niewielka różnica.

0

dokładnie jak Shalom mówi - ze swoją "genialnością" zgubiłem dowód już 3 razy w życiu... :D Na coś takiego jak "zgubienie" to mi w policji powiedzieli, żebym się... ugryzł. Ale już za pierwszym razem powiedzieli: po prostu zgłosić kradzież. Następnie do urzędu skocz. Ale nie zgłaszaj od razu się po nowy dowód, tylko po papier tymczasowy. Nie pamiętam jak to się nazywało, to z dwa lata temu było - ale po prostu masz świstek potwierdzający, że dowód jest ukradziony, czekasz na wyjaśnienie sprawy i masz taki tymczasowy świstek potwierdzający dane. Coby syfu nie było, jak na przykład idąc w środku nocy byś była spisywana ;)

Z wnioskiem o nowy to się nie spieszyłem nigdy - zawsze się ktoś dobry trafiał, kto odnosił.

0

Unikalna_nazwo, dziekuję za link do artykułu- zrobiłam właśnie co trzeba w moim banku. Chyba najbardziej treściwa rozmowa z tych trzech które do tej pory przeprowadziłam. Budżetówka posysa. Tyle, że teraz muszę na pewno nowy dowód wyrobić, bo banki tego już nie kupią. Dzięki za pomoc, jestem winna piwo : P

0
  1. Zgodnie z ustawą o ewidencji ludności masz obowiązek niezwłocznie zgłosić zaginięcie dowodu do najbliższego urzędu gminy lub placówki konsularnej. Może to być dowolny urząd gminy, niekoniecznie Twój właściwy ze względu na miejsce zamieszkania. Urząd gminy wystawi zaświadczenie o utracie dowodu osobistego, którym będziesz się posługiwać w banku, urzędach lub w czasie kontroli policyjnej do czasu wydania nowego dowodu (podanie o wydanie nowego dowodu musisz już złożyć w swoim urzędzie ale za to możesz go odebrać w dowolnym).
  2. W drugiej kolejności zgłoś zaginięcie dowodu w najbliższym komisariacie Policji. Policja nie chce przyjmować takich zgłoszeń ale nie może odmówić jego przyjęcia (możesz im o tym przypomnieć w razie czego).
  3. Na koniec zgłoś zaginięcie dowodu do najbliższego oddziału swojego banku. Jeżeli w pobliżu nie ma oddziału Twojego banku, udaj się do dowolnego banku. Zgłoś zaginięcie dowodu oraz poproś o zastrzeżenie dowodu w BIK oraz systemie międzybankowym. Pracownik banku może nie przyjąć zgłoszenia jeżeli nie okażesz zaświadczenia z urzędu gminy i komisariatu.
  4. Koniecznie poproś o zaświadczenie zarówno w urzędzie gminy, komisariacie jak i banku. Takie zaświadczenia będą bardzo pomocne w przypadku gdy ktoś posłuży się Twoim dowodem. W przypadku braku zaświadczeń nie będziesz miała żadnego dowodu na to, że dokonałaś zgłoszenia.

Pamiętaj, że oszust może posłużyć się Twoim dowodem nie tylko w banku w celu wypłaty gotówki z Twojego konta, ale także w celu zaciągnięcia kredytu, podpisania umowy z operatorem komórkowym, w czasie kontroli Policji, w czasie kontroli w środkach komunikacji miejskiej lub PKP, w czasie zawierania umowy cywilnoprawnej (wynajem lub zakup mieszkania innej nieruchomości czy samochodu) itp. Niezgłoszenie zaginięcia dowodu może oznaczać, że będziesz odpowiadać za wszystkie kredyty i mandaty wystawione na Twój dowód oraz za wszelkie inne przestępstwa i zobowiązania dokonane z jego użyciem.

0

Na gumtree.pl w dziale Społeczność jest kategoria zgubiono / znaleziono. Myślę, że warto tam co jakiś czas zaglądać.

0
Adr napisał(a)

Na gumtree.pl w dziale Społeczność jest kategoria zgubiono / znaleziono. Myślę, że warto tam co jakiś czas zaglądać.

Taa. Na dowodzie jest adres, wiec jezeli ktos jest zyczliwy to ci go odesle - jezeli nie - tym bardziej nie bedzie umieszczl ogloszn na gumtree skoro moze po prostu skontaktowac sie z jego posiadaczem...

0

W swoim starym portfelu nosiłem legitymację razem z dowodem w jednej przegródce. Na legitymacji mam bilet, który jest wejściówką do metra. Tak się jeszcze złożyło, że mam jeszcze jedną kartę magnetyczną i za każdym wejściem do metra muszę wyjmować legitymację :p. No i w końcu zdarzyło się, że wyleciał mi dowód. Jakieś pięć godzin później dzwoni do mnie.. policja. Odebrałem wracając z uczelni i tyle. Jakaś miła osoba podniosła, przejechała dwie stacje i oddała na komisariat :).

0

tyle, że ja zgubiłam w niedzielę na terenie targów poznańskich(przy kasach trzeba było pokazać to wyjęłam v__v i zajęłam się upychaniem wejściówki w identyfikator); dziś jest środa, więc na komisariat raczej nikt nie oddał szczególnie, że takowy znajduje się dokładnie w budynku obok; może jakiemuś Wormsowi z Larp'a trafił się jako epicki item+30 do pełzalności xD http://www.flickr.com/photos/dragonikpl/5565938542/

0

aby dostać nowy dowód musisz dać 2 zdjęcia i wypełnić wniosek, w którym zaznaczasz co się stało z dowodem (przedawniony, skradziony, zgubiony, inne). Nie płaci się nic za wyrobienie nowego dowodu, ale czeka się na niego miesiąc czasu. Urzędnik da ci odpowiedni papierek kiedy masz się zgłosić (czyli za miesiac).
Jeszcze mogę dodać, że w sierpniu ma wejść ustawa o nowych dowodach osobistych i wtedy będzie trzeba po raz kolejny zmienić dowód.
Poza tym nie umówiłaś się ze mną więc nie pomogę ci znaleźć twojej zguby ;D

0

Ja kiedyś wrzuciłem znalezione dokumenty do skrzynki na listy. Mam nadzieję, że poczta się nie wypięła, tylko dostarczyła pod wskazany adres:)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1