Film Java vs .NET

0

Muszę pokazać:

Godne obejrzenia!

0

Było w "trochę humoru". Odrywając się od całego stuffu związanego z programowaniem uważam że fajny klip :)

EDIT
"We are enjoying some porn" powiedziane w oczy tatusia miażdży <ort>po prostu</ort> :D

0

Film całkiem blyskotliwy i zabawny, ale ja nadal nie rozumiem tych wszystkich emocji związanych z różnicami między różnymi technologiami. Czy budowlańcy kłócą się czy koparka jest lepsza od betoniarki?

0

Jak ktoś jest krwawym fanboyem windowsa...

0

Dobre... ale i tak wole .NET

0
sprzedamsanki napisał(a)

Film całkiem blyskotliwy i zabawny, ale ja nadal nie rozumiem tych wszystkich emocji związanych z różnicami między różnymi technologiami. Czy budowlańcy kłócą się czy koparka jest lepsza od betoniarki?
Ja też nie rozumiem. Przecież każdy wie, że Java jest lepsza ;)

0

Rozmyślanie nad pytaniem Java vs .NET jest jak rozmyślaniem nad Pascal vs PowerPC. Java to język, a .NET to platforma.

Wg mnie:

  • JVM jest w ogólności lepszy od maszyny .NET (Java na Linuxie jest sporo wydajniejsza niż .NET na Windowsie, a na Windowsie Java niewiele ustępuje .NETowi),
  • C# jest podobno (nie wiem nie używam) lepszy od Javy, no ale w końcu JVM to też Scala, Clojure itp itd

Ja, jak na wolnościowca przystało :) , staram się trzymać z dala od MS ponieważ nie chcę być uzależnionym od jakiejś firmy.

0

Tak, faktycznie w branży IT można być wolnym i niezależnym od jakiejkolwiek firmy. [rotfl]

0

Swoją drogą zadziwiające ile ludzie są w stanie zrobić dla open source... Czekam do września.

0

Tak, faktycznie w branży IT można być wolnym i niezależnym od jakiejkolwiek firmy.

A to używając Javy jestem od kogokolwiek zależny?

0

sun, czyli obecnie, oracle? on jest dla javy tym samym, czym microsoft dla .net. co z tego, ze sa alternatywne implementacje na inne platformy innych producentow, jezeli pojedyncza firma kieruje wiekszoscia prac, a specyfikacja danego języka/platformy jest "standardem defacto" - nie pamietam gdzie i kiedy trafilem na to okreslenie, ale szalenie mi sie spodobalo, 'standaryzacja poprzez fakt dokonany', gdyz IMHO pasuje swietnie.

(notka gramatyczna: 'jest [standardem defacto]' != 'jest [defacto standardem]', mozliwe ze to bylo czyjes przejęzycznie, ale wyszło przednio)

0

Ma ktoś tutaj konto na Youtube?

Trzeba zminusować komentarz (najlepiej porządnie) [diabel]

both of them, java and .net are crap... use c++

A film ciekawy, chociaż stoi po złej stronie barykady :P.

0
donkey7 napisał(a)

Rozmyślanie nad pytaniem Java vs .NET jest jak rozmyślaniem nad Pascal vs PowerPC. Java to język, a .NET to platforma.

O zobacz, a ja myślałem, że istnieje coś takiego jak Platforma Javy.

0

kłec:
Na JVM jest setki języków, Java to tylko jeden z nich, co prawda obecnie najważniejszy, ale i tak są inne. Java jest tworzona na podstawie dyskusji z programistami, propozycji, etc Sun to kontroluje bo w końcu to ich dziecko. Specyfikacja bytecodu, wszystkich bibliotek standardowych i wytycznych zachowania kompilatora jest otwarta (OpenJDK), więc we własnym zakresie mogę sobie oprogramować własną VM, a nawet mogę sobie napisać Javową VM we własnej VM (vide Google Dalvik).

Tak więc jeśli w pewnym momencie pomyślę, że Windows, Linux, Solaris / JVM, OpenJDK / itp itd są lamiaste i sam stworzyłem własną VM i system operacyjny (np służący tylko do ładowania owej VM) to niewielkim kosztem mogę konwertować bajtkod Javowy do mojego bajtkodu i będzie to działać bez spadków wydajności.

0
Karolaq napisał(a)
sprzedamsanki napisał(a)

Film całkiem blyskotliwy i zabawny, ale ja nadal nie rozumiem tych wszystkich emocji związanych z różnicami między różnymi technologiami. Czy budowlańcy kłócą się czy koparka jest lepsza od betoniarki?
Ja też nie rozumiem. Przecież każdy wie, że Java jest lepsza ;)

No to akurat jest oczywiste ; )

0
quetzalcoatl napisał(a)

sun, czyli obecnie, oracle? on jest dla javy tym samym, czym microsoft dla .net. co z tego, ze sa alternatywne implementacje na inne platformy innych producentow, jezeli pojedyncza firma kieruje wiekszoscia prac

No coś Ty, Java to dzieło wolnych ludzi dla wolnych ludzi, nikt nie uwierzy, że za tym stoją jakieś korporacje! Przecież tu zupełnie nie chodzi o pieniądze! [rotfl]
No i można wierzyć, że robiąc soft w jakimś języku, na jakiejś platformie, korzystając z jakichś bibliotek, używający jakiejś bazy danych i pracujący w jakimś środowisku wcale nie uzależniamy się od ich producentów. :d

A taki M$ robi wszystko po swojemu i w .NET jest to, czego chce Bill, a nie developerzy. [rotfl]

Filmik jest zajebisty - wielki plus dla autorów za pomysł i wykonanie. Scena łóżkowa wymiata, no i te nazwiska aktorów. ;P
Ale chyba jeszcze bardziej zajebiste jest takie fanbojskie podejście do życia, które zabrania niektórym po prostu uśmiechnąć i każe od razu flejmować. :d

0

Imputujesz mi że jestem fanbojem.

0

Bo jesteś fanbojem, JKM i JVM.

0
deus napisał(a)

Bo jesteś fanbojem, JKM i JVM.

Dojebał porównanie [rotfl]

Zabrzmiało tak, jakby fanboye JKM byli jednocześnie fanboyami JVM.

0

Każdy kto nie uważa że .NET jest lepszy od JVM jest fanbojem?
Każdy kto nie lubi socjalizmu jest fanbojem JKM?

0

Oczywiście, że jesteś fanboyem JKM-a. Używasz nawet słownictwa, które usłyszałeś w jego filmikach (np. "imputować" zasłyszane w rozmowie z Pieńkowską).

PS
Sam na niego głosowałem, ale nie jestem jakimś fanatykiem.

0

Czemu każdy temat musi prędzej czy później skończyć w kosz2 aka flame?

0

Imputować, to chyba nie jest jakieś wymyślne słowo, każdy kto ma maturę powinien je znać.

@donkey7 - pisałem ogólnie, nie o Tobie, ale jeśli bierzesz do siebie moje słowa, to może faktycznie coś w tym jest.

Nie widzę też żadnego powodu dla którego ktokolwiek myślący miałby uważać, że .NET jest lepszy od JVM.

Z trzeciej strony - dobry towar nie potrzebuje reklamy, więc skoro Javę reklamują, to znaczy, że ssie. ;)

0
somekind napisał(a)

Imputować, to chyba nie jest jakieś wymyślne słowo, każdy kto ma maturę powinien je znać.

@donkey7 - pisałem ogólnie, nie o Tobie, ale jeśli bierzesz do siebie moje słowa, to może faktycznie coś w tym jest.

Nie widzę też żadnego powodu dla którego ktokolwiek myślący miałby uważać, że .NET jest lepszy od JVM.

Z trzeciej strony - dobry towar nie potrzebuje reklamy, więc skoro Javę reklamują, to znaczy, że ssie. ;)

W Komputer Świecie co chwila jest gdzieś reklama albo .Netu, albo Windows Servera, albo nowego systemu, albo jeszcze h** wie czego. Więc może chodzi ci o to że oba produkty są do d**y i muszą się wzajemnie reklamować? Ale skoro tak, to trzeba ustalić który z nich jest mniej gówniany od drugiego i ogłosić go lepszym, albo przyznać że oba produkty są tak samo dobre. Wszystko na raz nie może być gorsze.

0

Z trzeciej strony - dobry towar nie potrzebuje reklamy, więc skoro Javę reklamują, to znaczy, że ssie.

<ciche_uhuhu_co_by_nie_zrobić_głośnego_HAHAHAHAH>

.NET to w ogóle nie jest reklamowany? Na WMiI UJ na tablicach ogłoszeniowych jest pełno .NETu. Ogólnie sporo rzeczy jest sponsorowane przez MS (np prace magisterskie pisane pod .NET), który ładuje niebotyczne ilości pieniędzy w reklamę i rozpowszechnianie na siłę .NETu. Podobnie nVidia, za wszelką cenę stara się, aby programiści programowali w jej CUDzie i robi wodę z mózgów moim wykładowcom, że ich GPGPU są 100 lat przed Radeonami.

Mimo tego jednak .NETa się praktycznie u nas nie używa na zajęciach, czasem jest taka opcja jak ktoś woli to se może sam pisać raczej bez pomocy ćwiczeniowca.

Nie twierdzę także, że Java jest wzorem do naśladowania.

Zresztą cele powstania .NETu i Javy są diametralnie różne: .NET powstał po to żeby łatwiej programować pod Windowsa, czyli aby się jeszcze bardziej od niego uzależnić, a Java powstała po to, aby przesiadka z Linuksa, Windowsa, Solarisa, Symbiana, BSD itp itd na inny system była jak najmniej bolesna.

0

Czyli Singularity/Midori ma na celu jeszcze bardziej uzależnić ludzi od Windowsa...

0

Oczywiście, że słowo "imputować" nie jest jakimś wymyślnym słowem, ale zauważyłem, że mocni zwolennicy JKM-a lubią je często używać (po usłyszeniu we wspomnianym wywiadzie). U donkeya słowo to przewija się w innych postach (albo mi się śniło), używa też często słownictwa i argumentów z bloga JKM-a. To pozwala stwierdzić, że JKM ma wpływ na to jak wysławia się donkey7.

donkey7 napisał(a)

Imputujesz mi że jestem fanbojem.

Sztucznie to brzmi. Słowo zostało nadużyte.

0

A czy Singularity będzie otwarty? Czy będę mógł zrobić coś jak Google App Engine gdzie jest googlowa implementacja JVMa z googlowym Linuxem?

To pozwala stwierdzić, że JKM ma wpływ na to jak wysławia się donkey7.

Oczywiście, że ma wpływ. Tak jak moja mama, tata, siostra, koledzy, babcia itp itd miały. Cóż, nie szukam nowych słów w słowniku.

0

Przecież Singularity od początku był otwartym projektem...

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1