Naiwny zakup na Allegro.

0

Aby umilić sobie i bliskim święta na początek
dałem tak zwanego ciała kupując telefon na Allegro pod
choinkę dla syna .
To że dałem się zrobić jak dzieciak wynikło z pośpiechu
i co tu dużo pisać jest w tym wszystkim i moja wina .

Przesłałem pieniądze na konto i tyle je widzieli
osoba od której kupiłem telefon ma zablokowane konto
Allegro , nie odpowiada na e-mail ani na telefon ,a jak
odpowiada to ściemnia albo się wyłącza.

Napisałem na Allegro ,odpisali mniej więcej :
Że kupno na ich aukcji oznacza zawarcie umowy,
jeśli ktoś się nie wywiąże to mogę sobie iść
do sądu albo na policję .
Proszę jeszcze się dogadywać z kontrahentem może się
dogadacie

  • chyba Telepatycznie ,,,

Na policję -> z czym ?
Przestałem logicznie myśleć bo jestem w....y na max
ale przecie nie mam żadnych gwarancji że dane na które
wykonałem przelew są prawdziwe - podany Adres
oraz do kogo należy numer konta i telefonu .

Pójdę na policję i co im powiem że oskubała mnie jakaś
lala o pewnym pseudonimie i nieokreślonych danych
na pewną kwotę .
Już widzę jak goście padają ze śmiechu ....

Co dalej ? :|
Coś tam goglowałem w tym temacie , podobno transakcje zawierają
ubezpieczenie i do 300 zł ktoś tam twierdzi może zwrócić giełda .
Ale facet który odpisał z Allegro słowem nie wspomniał o czymś takim ,,
widzę ciemność (bez światełka w tunelu ) ,,,

0

No, na policję tak czy tak dobrze byłoby pójść. Tylko tak masz jakąś szansę odzyskania kasy. A podparcie się umową jest dość dobrym argumentem. Co do danych to nie przekreślają szansy znalezienia tego kolesia.

0

Ktoś zawsze jest właścicielem konta. Nie zastanawiaj się, tylko grzej na policję. Sprawa prosta jak budowa cepa.

0

Hehe, Policja faktycznie nic nie zdziała. Za to sam papier, że to zgłosiłeś (dokładnie musisz mieć numer sprawy), ponoć uprawnia cię do uzyskania odszkodowania od Allegro.

http://4programmers.net/Forum/459471#id459471

0

Hym ,, jednak bez Policji się nie obejdzie .
Spróbuję skorzystać z Allegrowego
POK
Tylko muszę wyrobić sobie nowy dowód osobisty,bo jak znam życie
to najpierw mnie wsadzą do paki albo dostanę grzywnę [rotfl] ,jak na razie "radziłem
sobie" paszportem .
Kurcze ale to wszystko trochę potrwa ,,, trudno jak się nie myśli - to się ma .
Jednak mam szansę odzyskać całość kasy ,pod warunkiem że policja nada bieg
sprawie , jeśli nie to mogę zapomnieć ,,

No i najbardziej przerażające jest z tematu POK Jak złożyć zawiadomienie o przestępstwie?
cytuję:

Przygotuj się także na ewentualne wyjaśnienie ogólnych zasad funkcjonowania Allegro i Internetu.

O ja pie.. , nie wiem już czy się śmiać czy płakać :-D .

0
dzejo napisał(a)

No i najbardziej przerażające jest z tematu POK Jak złożyć zawiadomienie o przestępstwie?
cytuję:

Przygotuj się także na ewentualne wyjaśnienie ogólnych zasad funkcjonowania Allegro i Internetu.

Przygotuj się również na kontrolę legalności oprogramowania ;) http://di.com.pl/news/24778,9.html

Jeśli chodzi o sprawę, to tak jak napisali przedmówcy. Zgłaszaj, bo im więcej zgłoszeń tym większe szanse, że policja coś z tym zrobi.

0
adf88 napisał(a)

Hehe, Policja faktycznie nic nie zdziała.
A na jakiej podstawie tak sądzisz? Jakieś dowody? Masz dane statystyczne takich spraw?

Żenujące...

0

no ale przecież jak koleś wystawiał przedmiot znaczy że konto na allegro aktywował
a aktywacja konta znaczy że na 99% masz jego aktualne dane teleadresowe więc na co czekasz ? wsiadasz w samochód czy tam pociąg i pukasz grzecznie i się pytasz o komórke, a jak nikogo nie będzie w domu to weź też telewizor

0

Nie jest to wcale takie proste, bo ludzie którzy chcą oszukiwac przez allegro nie podają nigdy prawdziwych danych. Równie dobrze mogą podać adres jakiegoś opuszczonego domu, a potem sobie zabrać list. Nie wnikam jak to robią, ale takie są fakty.
Mam znajomego który stracił na takiej lewej aukcji kilkaset zł. Zglosił wszystko na policje, tak samo jak kilkanaście innych oszukanych osób. Że nie zobaczył tych pieniędzy chyba nie musze mowic :)

0

@gdfgfd

wsiadasz w samochód czy tam pociąg

Raczej w samolot , odległośc wyliczona przez :
http://www.trasy.com.pl/odleglosci.php
to 668.23 km ,,
A za telefon zapłaciłem 420 zł , nie jest to rewelcja , akurat jakoś kasą ostatnio
nie czuć ode mnie i właściwie taki model był wystarczający.
Ale niby dlaczego ktoś ma mnie okradać nawet z przysłowiowej "złotówki" ?

W ogólnym rozrachunku czas(pieniądz)+nerwy to z całej tej sprawy
wynika że mogę sobie tylko pomalować nos na czerwono i zrobić zdjęcie
będę miał przynajmniej świąteczną pamiątkę - Rudolf czerwononosy - renifer
(czytaj jeleń) ,,

0
Marooned napisał(a)
adf88 napisał(a)

Hehe, Policja faktycznie nic nie zdziała.
A na jakiej podstawie tak sądzisz? Jakieś dowody? Masz dane statystyczne takich spraw?

Żenujące...
Oj nie przesadzaj. Policji brakuje pieniędzy, zlewają takie sprawy.
Moja statystyka opiera się na tym co słyszałem od ludzi jak ich sprawy załatwiano. Nawet ostatnio kumplowi ukradli skuter. 4 razy chodziliśmy z tym samym nagraniem (z kamer) na komisariat, bo a to DVD nie mają, a to policjantka płytę zgubiła (jak można dowody gubić [glowa] ) ... Skutera oczywiście nie znaleźli.
To Policja jest żenująca, a nie ja. Jeszcze nie słyszałem, żeby Policja przy tego typu sprawach porządnie coś zdziałała. Oto moja statystyka.

0
Shalom napisał(a)

Nie jest to wcale takie proste, bo ludzie którzy chcą oszukiwac przez allegro nie podają nigdy prawdziwych danych.

Przy rejestracji konta na allegro nalezy podac swoj adres, na ktory listownie przychodzi koperta z kodem aktywujacym konto. Kolejna sprawa: przelew na konto. Na podstawie numeru konta mozna ustalic adres. Zalozenie konta na lewy dowod to juz nie jest taka prosta sprawa i znacznie powazniejsze przestepstwo. Tak, czy inaczej - idz na policje!

Powodzenia i daj znac jak poszlo!

0
Adam Boduch napisał(a)

Przy rejestracji konta na allegro nalezy podac swoj adres, na ktory listownie przychodzi koperta z kodem aktywujacym konto.
Do starej skrzynki pocztowej nie trudno się włamać. A i dom w którym nikt nie mieszka też można znaleźć.

0

Ale oprócz tego gość zostawia po sobie ślad zawsze gdy loguje się do portalu Allegro, odbiera pocztę i telefon, sprawdza stan konta bankowego. Ba, zawsze gdy przychodzi coś załatwić do banku naraża się na zapamiętanie przez osobę go obsługującą. Poza tym konto w banku zakładasz na dowód osobisty, więc posiadacz rachunku wcale nie jest anonimowy.

Nie zakładaj od razu, że każdy kto chce oszukać na Allegro ma być super bystry i posiadać mega wiedzę na temat działania organów ścigania. Być może oszust korzysta z czyjegoś konta Allegro lub bankowego i dotarcie do jego właściciela sprawi, że ten by uniknąć kłopotów wyda sprawcę.

Poza tym policja rozliczana jest z ilości przestępstw zgłoszonych i tych, które uda się jej wykryć. W momencie gdy nie zgłaszasz przestępstwa, to nie masz szans, że sprawa się rozwikła. Podobnie z Toto Lotkiem, jak nie puścisz zakładu, to nigdy szóstki nie trafisz.

Jeśli delikwent oszukał sporą liczbę ludzi, a chociaż połowa z nich zgłosi przestępstwo, to szanse na jego wykrycie rosną z każdą wizytą na policji. Zgłoszenia zapewne będą spływały do komisariatu, w którego rejonie rzekomo mieszka sprawca. Jeśli dojdzie tylko jedno, dwa lub trzy, to pewnie na nikim nie zrobi wrażenia, ale jak dotrze takich zgłoszeń dwadzieścia lub więcej, to w przypadku nie złapania oszusta, wykrywalność w rejonie tego komisariatu spadnie.

Poza tym kwota 450 zł nie jest mała, więc nikt nie umorzy postępowania ze względu na znikomą szkodliwość społeczną.

BTW zawsze możesz też podać link do konta tego oszusta tu na forum. Być może trafi się ktoś, kto też się na niego nadział albo ktoś kto wie więcej na temat jego działalności.

0
adf88 napisał(a)

Oj nie przesadzaj. Policji brakuje pieniędzy, zlewają takie sprawy.
Moja statystyka opiera się na tym co słyszałem od ludzi jak ich sprawy załatwiano. Nawet ostatnio kumplowi ukradli skuter. 4 razy chodziliśmy z tym samym nagraniem (z kamer) na komisariat, bo a to DVD nie mają, a to policjantka płytę zgubiła (jak można dowody gubić [glowa] ) ... Skutera oczywiście nie znaleźli.
To Policja jest żenująca, a nie ja. Jeszcze nie słyszałem, żeby Policja przy tego typu sprawach porządnie coś zdziałała. Oto moja statystyka.
Nie mogą zlewać takich spraw i nie zlewają. Twoja statystyka opiera się na tym, co usłyszałeś od innych. Moja na tym, jak to działa naprawdę.
Jeśli zgubiła dowód, to wybrałbym się z miejsca do jej przełożonego. Fin.

Skoro nie słyszałeś by przy tego typu sprawach porządnie policja coś zdziałała, to mało jeszcze słyszałeś.
Pewna osoba w policji w pewnym mieście [bez szczegółów, bo i po co] ma obecnie statystykę na poziomie 100% [tak, stu procent] odzyskanych skradzionych telefonów jakie trafiły jej się do prowadzenia postępowania w tej kwestii. Jeśli to dla Ciebie jest kiepska statystyka, to nie wiem kto jest żenujący.

Na tym chciałbym zakończyć ten mini off-topic, bo mnie mierzi taka postawa obywatelska. Dziękuję.

0

Kiedyś na TVN pokazywali jak zrobić taki przekręt na allegro. Jedziesz sobie gdzieś w Polskę, pożyczasz od okolicznego żula dowód osobisty za 50zł na który zakładasz konto w mBanku i na allegro. Listonoszowi natomiast dajesz w łapę kolejne 50 zł i nakazujesz nosić listy w jakieś umówione ustronne miejsce. Wystawiasz tanie breloczki albo inne gadżety za 5 zł i łapiesz pozytywy. Po uwiarygodnieniu konta i zdobyciu odpowiedniej liczby pozytywów wystawiasz drogie przedmioty (komórki, monitory itp.) po okazyjnej cenie i łapiesz jeleni. Po uzbieraniu wcześniej uzgodnionej kwoty wypłacasz wszystko w bankomacie i oddalasz się w celu wydania gotówki... Szansa na wykrycie sprawcy jest minimalna szczególnie gdy oszust porusza się po kraju i nie działa w tym samym miejscu.

Jedyny sposób aby się przed tym ustrzec to sprawdzanie za co sprzedawca dostał wcześniej pozytywy i kupowanie tylko od tych, którzy mają pozytywy za towar, który chcemy kupić. Ja osobiście każdy droższy przedmiot odbieram osobiście nawet jeżeli wiąże się to z koniecznością poświęcenia kilku godzin na dojazd. Wtedy zawsze mam 100% pewność co kupuje i od kogo.

0

@adf88

Oj nie przesadzaj. Policji brakuje pieniędzy, zlewają takie sprawy.
Masz rację ,,,
@Marooned

Na tym chciałbym zakończyć ten mini off-topic, bo mnie mierzi taka postawa obywatelska. Dziękuję.
Masz rację,,,
@Adam Boduch

Powodzenia i daj znac jak poszlo!
Hym ,,,

Analiza .
@CyberKid

Przygotuj się również na kontrolę legalności oprogramowania

break ;

Osobiście nigdy nie miałem przyjemnych kontaktów z Policją [ i Milicją ]
Faktem jest że zawsze najpierw tobie dobiorą się do tyłka a potem zaczną
się zastanawiać co jest grane ,już byłem parę razy w sądzie i na posterunku
,tak że specjalnie mi się nie spieszy :-) .

Dlatego , dzięki za zainteresowanie - mój plan działania
[uwaga] - ze względów obiektywnych nie będą to dni , tygodnie , ale
miesiące , jak mi sie nie znudzi :-).

  1. 2 tygodnie ma kontrahent na wyjaśnienie sprawy .

  2. Muszę wyrobić nowy dowód osobisty ( czyli + 2,5 tygodnia )

3.Kontakt z policją - rozpoznanie sytuacji

4.@CyberKid - jeśli mają mi grzebać w komputerze to mam to w nosie,
pomijam systemy operacyjne , ale jako pasjonat programownia
mam i nielegalne ( z powodów finansowych kasa - wiedza - wybrałem
wiedzieć i uczyć się -> sory <- kompilatory - policja tego nie
zrozumie + jakieś tam rupiecie dla hakerów/cracker,ów
, nie stać cię to rozwiązuj krzyżówki , albo kup sobie szachy - też rozwija,,, )
czyli jak przyślą jakiegoś krawężnika to nie załapie o co chodzi
ale jak przyślą fachowca to muszę przeryć kompa na max i wywalić
biblioteczkę na strych z masą książek bo na pewno się kapnie ,,,,
a i tak wtedy nie ma pewności - czyli w tym punkcie sam jestem oszustem w świetle prawa .
Tak wysoki sądzie przyznaję się ,,, A więc obywatelu-> spieprzaj Dziadu [green] .

5.W między czasie rozmowy z Allegro ,,,

6.@CyberKidBTW zawsze możesz też podać link do konta tego oszusta tu na forum
Nie podam bo się wstydzę , sam się załatwiłem jak gówniarz .

7.Więc po co ten temat - na przyszłość - poczytałem trochę o Allegro
i nie tylko takie jełopy się nacieły nie raz - sprawdzając wszystko co
możliwe - powodem kłopotów jak i w moim przypadku był pośpiech
ale i czasami gruntowne sprawdzanie nic nie pomogło
Ps1. Pozostaje Escrow ale jak nie jest udostępnione to co ?
Ps2. Dla celów leczniczych , sory za egoizm ale naprawdę nie mam z kim pogadać
jeaśli chodzi o całościowe ogarnięcie tematu , siedzę na swoim zadupiu i
i normalnie zawracam wam gitarę .
Ps3.Zginął mój kot,,,,członek rodziny od 4 lat.. w dodatku hasło do konta Allegro to jego imię
czyli konto jest na "kota" ....
Ps4.Zmarł w Wigilię ojciec mojego dobrego starego przyjaciela
Ps5.i tu już Złapałem doła ,,,.... :-/ myśląc że powinna jeszcze do kompletu
pier.....ć bomba w to wszystko .

Tato a jest kot ->Nie, Nie ma (pewnie nie żyje) , Tato a jest telefon ->Nie, Nie ma (przyjdzie jutro)
Tato a idziemy do wujka -> Nie , Nie ma balangi ( jego Tato nie żyje) , Tato , a .....

8.Ze względów obiektywnych @Adam Boduch , nie wiem czy warto
można sprawe uciąć jednym ,a h..j z tym wszystkim
inna opcja to mordować siebie i innych przez parę miesięcy w imię sprawiedliwości.
Jestem za ale organizm też ma swoją wytrzymałośc ,

9.I tak muszę kupić zanim sprawa się wyjaśni drugi telefon , więc jestem do tyłu
bo w tej chwili mnie nie stać ,,, poza tym - smutno i tyle :/

              Pozdro i Powodzenia w Nowym Roku ,
              Napiszę jak wybiorę jakiś wariant działania ,,no 
              w każdym razie - napiszę co zrobiłem , najwyżej
              zostanę jeszcze raz osłem 
                        Dzięki - ,,,
0
Marooned napisał(a)

A na jakiej podstawie tak sądzisz? Jakieś dowody? Masz dane statystyczne takich spraw?

Żenujące...

Na podstawie statystyki na wlasnej skorze musze przyznac ze policja jesli chodzi o aukcje internetowe nie dziala (raz dostalem to czego nie chcialem i ani razu policja mi nie pomogla 100% nieskutecznosci niestety ;) ) Po ok 3 miesiacach dostalem list ze sprawa zostala umorzona i tyle. Fakt ze bylo to dawno i pewnie sporo sie zmienilo ale w moim zyciu kilka razy potrzebowalem ja i/lub moja rodzina pomocy ze strony policji i:

  • allegro - umorzenie,
  • wlamanie do sklepu - umorzenie,
  • ukradli mi portfel, 100m od komendy (fakt bylem nawalony jak szpadel ale to nie argument) - umorzenie,
  • bijatyka w centrum miasta (bylem swiadkiem) - przyjechali 10min po tym jak sie spokoj zrobil,
  • bijatyka na przystanku - po 20min jak ich nie bylo przyjechal nocny i pojechalismy
  • wezwalem policje do bezdomnego pod sklepem - przyjechali a bezdomny sztywny (bylem swiadkiem),
  • pilem piwo w parku - 20zl mandatu ;)

Z tym ostatnim to akurat skutecznie i generalnie nie mam do nich zalu za to, ale jakos nauczylem sie nie polegac na policji. Fakt ze nigdy mi nie dokuczyli, nie byli wobec mnie niegrzeczni/brutalni/niesprawiedliwi wiec niech sobie bedzie ta policja. Nie czuje sie jakos specjalnie innym obywatelem, mysle ze podobne sytuacje moga sie zdarzyc kazdemu, wiec Marooned nie dziw sie ludziom ze tak reaguja, zycie. Moze fajowo sciagaja przemytnikow narkotykow, moze rozbijaja gangi, moze lapia lekarzy lapowkarzy. Problem polega na tym ze z potfela nie skroili mnie przemytnicy, gangi ani lekarze ;)

Co do glownego watku to rob nowy dowod ale sprawiej nadaj juz tok, cala procedura odzyskiwania kasy od allegro troche trwa (dziala co tez przekonalem sie na wlasnej skorze) Swoja historie nie tak dawno opisywalem tutaj Przede wszystkim allegro czeka na probe dogadania sie miedzy stronami i to chyba trwa najdluzej.

0
  • pilem piwo w parku

Oj Pedros musisz się jeszcze wiele nauczyć , nie pij piwa w parku tylko wódkę
przynajmniej będzie weselej ,,, :-D
Stop - żartowałem ....

nie byli wobec mnie niegrzeczni/brutalni/niesprawiedliwi wiec niech sobie bedzie ta policja. Nie czuje sie jakos specjalnie innym obywatelem

Mi kiedyś jeszcze milicjant przystawił spluwę go głowy bo odbiła mi fantazja po paru browarach
aby iść środkiem ulicy , a bynajmniej nie była to główna arteria komunikacyjana szczególnie
o 1 w nocy , się chłopak napatrzył na amerykańskie filmy i masz ....
"Wsiadaj - my cię ku.wa nauczymy na komendzie jak się chodzi" , wybitnie dydaktyczne i pouczające...

0
Marooned napisał(a)

Pewna osoba w policji w pewnym mieście [bez szczegółów, bo i po co] ma obecnie statystykę na poziomie 100% [tak, stu procent] odzyskanych skradzionych telefonów jakie trafiły jej się do prowadzenia postępowania w tej kwestii.
Ja dodam tylko, że pewien złodziej od paru lat żyje głównie z kradzieży telefonów i też ma 100% skuteczności.

//czyli rozumiem, że wiesz kto i nie zgłosiłeś typa? no to o czym my tu rozmawiamy... - M

0

Btw. ostatnio słyszałem, że gdy chcemy zgłosić oszustwo na allegro policja chce sprawdzić legalność oprogramowania, którego używa zgłaszający oszustwo. Czy ktoś z Was orientuje się ile jest w tym prawdy?

0

Zasada nr.1:

Nigdy przenigdy nie kupuj nic na allegro jeśli sprzedający żąda pieniędzy z góry. Tylko i wyłącznie pobranie pocztowe.

Dlaczego? Ponieważ oszust nigdy nic nie wyśle za pobraniem.

0

EgonOlsen niekoniecznie musi być tak jak mówisz. Jeśli nie masz wyrobionej opinii w serwisie Allegro, to prawie nikt Ci nie wyśle za pobraniem.

Poza tym jak przesyłasz za pobraniem, to wiadomo jaka jest wartość paczki, a te lubią ginąć w Urzędach Pocztowych lub w drodze, między nimi.

0
CyberKid napisał(a)

EgonOlsen niekoniecznie musi być tak jak mówisz. Jeśli nie masz wyrobionej opinii w serwisie Allegro, to prawie nikt Ci nie wyśle za pobraniem.

Od początku kupuję tylko za pobraniem.

CyberKid napisał(a)

Poza tym jak przesyłasz za pobraniem, to wiadomo jaka jest wartość paczki, a te lubią ginąć w Urzędach Pocztowych lub w drodze, między nimi.

Paczki się ubezpiecza panie kolego. Poza tym wali mnie że paczka za którą nie zapłaciłem zginęła na poczcie.

0
EgonOlsen napisał(a)

Paczki się ubezpiecza panie kolego

Jakiś czas temu był o tym artykuł na Wykopie i wyszło na to, że w razie reklamacji zwracają koszt przesyłki, a nie koszt tego co jest w paczce.

0

Domyslnie paczki na poczcie NIE sa ubezpieczone. Mozesz dokupic ubezpieczenie ale cena takiej paczki jest porownywalna z kurierem ktory przyjezdza do domu, obiera paczke i dostarcza nastepnego dnia w drugi koniec Polski. Jakosc uslug nieporownywalna.

W razie zaginiecia paczki poczta polska po swoim wewnetrznym dochodzeniu zwraca dziesieciokrotnosc kosztow przesylki (sic!) Tak jak by to w jakis sposob moglo odzwierciedlac jej wartosc. Inna sprawa ze kupujac pendriva za 20zl przy wysylce za 10zl mozna jeszcze na tym zarobic ;)

Ja osobiscie za pobraniem kupilem na allegro raz, za rzadko mam gotowke aby placic listonoszowi jak przychodzi, do bankomatu zawsze nie po drodze itp, przelew bankowy jakos prosciej zawsze wykonac, poza tym kupowanie za pobraniem dosc znacznie zwieksza koszty transportu ;)

0

Co dalej nie zmienia faktu ze wali mnie to czy zaginela paczka za ktora jeszcze nie zaplacilem. Dalej nie zmienia to faktu ze oszust nie wysle nic za pobraniem. Wzorst kosztow? 5PLN. Chyba lepiej dac te 5 niz stracic 200.

0
EgonOlsen napisał(a)

Dalej nie zmienia to faktu ze oszust nie wysle nic za pobraniem. Wzorst kosztow? 5PLN. Chyba lepiej dac te 5 niz stracic 200.

mało to przypadków było wysłanych za pobraniem ziemniaków ?
nie każdy jest taki bucowaty żeby wszystko kupować za pobraniem (co nie jest nikomu na rękę, czasami może tylko klientowi o ile lubi się przechadzki do bankomatu) i trzymać listonosza godzinę żeby rozpakować paczkę, zobaczyć czy wszystko jest i czy prawidłowo działa :| gdyby jeszcze zostało się tak chociaż raz oszukanym to rozumiem uszczerbek w psychice, ale żeby tak od niczego się pozbywać zaufania do ludzi ?
co innego być na tyle głupim żeby kupować od kogoś kto ma 1 komentarz (pewnie kupiony), konto od wczoraj, sprzedaje za pół ceny i zaznacza w aukcji że nie wysyła za pobraniem

0
EgonOlsen napisał(a)

Co dalej nie zmienia faktu ze wali mnie to czy zaginela paczka za ktora jeszcze nie zaplacilem.

Ciebie wali, ale gdy sprzedający natnie się na Pocztę Polską w taki sposób parę razy, to będzie równie zniechęcony do wysyłania za pobraniem jak Ty jesteś zniechęcony do ludzi, którzy w ten sposób nie wysyłają.

0
CyberKid napisał(a)
EgonOlsen napisał(a)

Co dalej nie zmienia faktu ze wali mnie to czy zaginela paczka za ktora jeszcze nie zaplacilem.

Ciebie wali, ale gdy sprzedający natnie się na Pocztę Polską w taki sposób parę razy, to będzie równie zniechęcony do wysyłania za pobraniem jak Ty jesteś zniechęcony do ludzi, którzy w ten sposób nie wysyłają.

Co mnie obchodzi sprzedajacy? Nie chce to niech nie wysyła, znajdę innego sprzedającego.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1