Witam, zainstalowałem sobie Auroxa na Virtual PC. Podczas instalacji i późniejszej konfiguracji (kreatorem, który uruchamia się tuż po) wszystko działało dobrze, ale po wyjściu z kreatora mam czarny ekran i gdzieniegdzie jakieś dziwne widoki:
Czy da się coś z tym zrobić? Zaznaczam, że dzieje się to zarówno przy wersji "instalowanej", jak i przy live.
Ubuntu ma tak samo. Skąd to dokładnie wynika - nie wiem, jakieś niezgodności trybu graficznego. Osobiście postawiłem PLD na VPC i ręcznie ściągnałem X i je konfigurowałem. I działa, bez problemu.
Ustawiona jest prawidłowy sterownik karty, S3 Trio? Jaki tryb jest, u mnie chodzi na 640x480 pięknym, nie wiem w ilu kolorach.
thenkles napisał(a)
Witam, zainstalowałem sobie Auroxa na Virtual PC. Podczas instalacji i późniejszej konfiguracji (kreatorem, który uruchamia się tuż po) wszystko działało dobrze, ale po wyjściu z kreatora mam czarny ekran i gdzieniegdzie jakieś dziwne widoki:
Czy da się coś z tym zrobić? Zaznaczam, że dzieje się to zarówno przy wersji "instalowanej", jak i przy live.
Witam
Ja próbowałem odpalic Suse Linux na VirtualPC. Niestety, też mi się nie udało. Program nie potrafił podnieść interfejsu graficznego. Działała za to konsola...Nie wiem jak jest teraz, z VPC 2007. Wtedy jeszcze miałem starszą wersję, 2004 zdaje się.
Jedno wiem na pewno. Zainstalujesz Auroxa bez problemów w Vmware (niestety płatny), ale można odpalić przez Vmware Playera...
Pozdr
-pawel
dziwna sprawa - mam slacka 11.0 na VPC i chodzi jak złoto tak na 2004 jak i 2007 :|
deus napisał(a)
dziwna sprawa - mam slacka 11.0 na VPC i chodzi jak złoto tak na 2004 jak i 2007 :|
Dziwna, tym bardziej, że instalator działał w trybie graficznym :). No, ale problem rozwiązany, zrobiłem to na Vmware ;). Dzięki za odpowiedzi.