Kto z Was pracuje jako Front-End Developer, interesowałaby mnie obowiązki juniora. Żebyś ktoś jak najdokładniej wypisał listę zadań/obowiązków, za które jest odpowiedzialny w ciągu dnia pracy. Bo zastanawiam się nad ogólnie HTML5+CSS+JS + jakiś framework lub Java Spring.
Wiem, że to będzie z mojej strony spora inwestycja czasu, dlatego też chciałbym dowiedzieć się w co dokładnie się pakuję, żebym dobrze wybrał.
Dobrze mieć tzw. poczucie estetyki (więc chyba lepiej skończyć ASP niż uczelnie techniczną), co z tego że znasz b. dobrze CSS i JS i HTML jak wywalisz coś czego nie da się oglądać :) Moim zdaniem najważniejsze w layoucie jest wygląd, a później bajery.
Druga, sprawa "Java Spring" to nie front-end.
Mały Kaczor napisał(a):
Dobrze mieć tzw. poczucie estetyki (więc chyba lepiej skończyć ASP niż uczelnie techniczną), co z tego że znasz b. dobrze CSS i JS i HTML jak wywalisz coś czego nie da się oglądać :) Moim zdaniem najważniejsze w layoucie jest wygląd, a później bajery.
Druga, sprawa "Java Spring" to nie front-end.
Przecież napisałem front-end lub Java Spring ....
Naucz się pisać tytuły przy zakładaniu wątku:
Czym dokładnie zajmuje się Front-End Developer
:)
Najpierw pytasz o FE, a później wyskakujesz z BE ? To może chcesz być tzw. Full-Stackiem ?
Mały Kaczor napisał(a):
Naucz się pisać tytuły przy zakładaniu wątku:
Czym dokładnie zajmuje się Front-End Developer
:)Najpierw pytasz o FE, a później wyskakujesz z BE ? To może chcesz być tzw. Full-Stackiem ?
Jak masz mi tu spamować to sobie daruj. Napisałem tylko, że zastanawiam się nad front-end'em lub Java Spring, i do tej pory nie wypowiedziałeś się na temat, więc nie spamuj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
^ to ogólny proces, ale na codzień jest jeszcze bardziej nudno, bo po prostu siedzisz i przez 8 godzin tylko przełączasz się między IDE, konsolą a przeglądarką (w przeglądarce dev toolsami się bawisz, żeby cokolwiek zrozumieć, ale i tak nie rozumiesz, bo nikt CSSa nie rozumie do końca).
Mam nadzieję, że zachęciłem do tego wspaniałego zawodu :)
klepie formatki :)
LukeJL napisał(a):
- klepanie widoków w HTMLu
- wrzucanie projektu na staging i odbieranie uwag krytycznych od grafika/designera/product ownera/kolegów z zespołów
- poprawki ciągnące się w nieskończoność, bo "to miało być 5 pikseli a nie 4 piksele odstępu" i tym podobne głupoty.
- wrzucenie skończonego widoku na mastera
- słuchanie głupich uwag grafika, bo okazało się, że ten widok miał inaczej wyglądać, albo się zmieniły wymagania
- zaoranie widoku i robienie wszystkiego od nowa (czyli: powróć do początku).
^ to ogólny proces, ale na codzień jest jeszcze bardziej nudno, bo po prostu siedzisz i przez 8 godzin tylko przełączasz się między IDE, konsolą a przeglądarką (w przeglądarce dev toolsami się bawisz, żeby cokolwiek zrozumieć, ale i tak nie rozumiesz, bo nikt CSSa nie rozumie do końca).
Mam nadzieję, że zachęciłem do tego wspaniałego zawodu :)
Przynajmniej ten chociaż zobaczy wyniki swojej pracy. Ale skoro tak to backend rozumiem, że (w Twoim mniemaniu) jest milion razy ciekawszy.
Przynajmniej ten chociaż zobaczy wyniki swojej pracy.
No zawsze jest fajniej jak fajerwerki lecą. Poziom ciekawości jest podobny a to że front idzie na pierwszy ogień u klienta jak najbardziej na +.
Ja ostatni przez 4 miesiące siedziałem tylko we froncie bo tak wyszło akurat z projektami w firmie i kodowałem w angularze. I nie, żaden frontend dev lub fullstack nie musi kończyć asp, a nawet na co mu to? Projekt robi grafik albo dostajesz skórkę jakąś kupioną i masz resztę serwisu o to oprzeć. Więcej trzeba wiedzieć z ux według mnie żeby każdy user odnalazł ten przycisk "save", który dodałeś.
ASP? UX? To bardziej po to żeby wiedzieć czemu musisz siedzieć tyle godzin nad templarkami bo "ma być pixel perfect", oraz czemu tych kilka px jest tak szalenie istotnych. Czasami pojawia się też opcja tego, że jesteś UI/UX i typem od formatek w jednym, co ma nawet sens, ale jeżeli pójdziesz tą ścieżką to szybko nauczysz się wyłapywać ogłoszenia na takie stanowiska i ich unikać :D
Sama robota juniora to najczęściej klepanie html i css gdzie od grafika powinieneś otrzymać jego projekt i informacje czego oczekuje, jakie chce mieć efekty itp., potem to wdrażasz i czekasz na uwagi (jeżeli grafik to hindus to dostaniesz jakiś projekt, mało oczekiwań i ogromną listę uwag), więc jeżeli sprawia Ci frajdę gdy efekt Twojej pracy jest przyjemny wizualnie to może to być spoko robota, jeżeli wkurza Cię sama perspektywa spędzania godzin nad koronkową robotą (zrobienie czegoś bardzo zgodnego z projektem potrafi pochłonąć wiele czasu, bo byle zmiana w typografii potrafi sprawić, że efekt przestaje być pixel perfect) to raczej skieruj się w stronę Springa.
Jak dzis wyglada obluga starszych IE? Nadal jest to przymus, czy juz sie ja olewa?
Franiu napisał(a):
Jak dzis wyglada obluga starszych IE? Nadal jest to przymus, czy juz sie ja olewa?
Zależy, jeśli projekt dla mas to wspiera się minimum 11, czasem 10 ale już nawet to porzuciliśmy bo przynajmniej w Polsce to już jest granica błędu statystycznego. Tym bardziej, że angular już wspiera tylko 10+
IE, to nie jedyny problem, pamietać trzeba o firebox, safari. Generalnie by tworzyć kod działający uniwersalnie trzeba sobie przeczytać www.w3.org (całościowo i ze zrozumeniem), wtedy wszystko pieknie dziala na każdej przeglądarce
Wielki Mleczarz napisał(a):
IE, to nie jedyny problem, pamietać trzeba o firebox, safari. Generalnie by tworzyć kod działający uniwersalnie trzeba sobie przeczytać www.w3.org (całościowo i ze zrozumeniem), wtedy wszystko pieknie dziala na każdej przeglądarce
Jakoś z firefoxem nigdy nie miałem problemu, tym bardziej że to moja defautowa przeglądarka, narzędzia chroma mi nigdy nie podeszły.Safari masz racje, ale od tego też są narzędzia, żeby móc testować. Przynajmniej firma powinna je dostarczyć. no i problemy z safari to pikuś, na cały czteromiesięczny projekt, wystarczyło kilka godzin by 3 osoby ogarnęły błędy w safari.
co do safari to ja główne problemy miałem z prefiksami w nim, ale od tego jest autoprefixer.
zawsze można zostać webdevem i robić całą warstwę wizualną łącznie z grafiką, animacjami, kodem, wtedy tworzenie nie jest nudne, to fajna zabawa i zarobić można :)
czysteskarpety napisał(a):
zawsze można zostać webdevem i robić całą warstwę wizualną łącznie z grafiką, animacjami, kodem, wtedy tworzenie nie jest nudne, to fajna zabawa i zarobić można :)
Ale jak webdevem programistą i grafikiem/designerem jednocześnie? Czy chodzi Tobie o własną działalność?
w korpo pewnie nie można, ale w mniejszych firmach czemu nie, zresztą co to oznacza grafika na stronie? obecnie to kilka kupionych wyskalowanych zdjęć i napisów z CSS, mało kto teraz robi dedykowaną grafikę specjalnie pod stronę, bardzo rzadko można zobaczyć jakieś inspirujące perełki
EasyPeasy_ napisał(a):
czysteskarpety napisał(a):
zawsze można zostać webdevem i robić całą warstwę wizualną łącznie z grafiką, animacjami, kodem, wtedy tworzenie nie jest nudne, to fajna zabawa i zarobić można :)
Ale jak webdevem programistą i grafikiem/designerem jednocześnie? Czy chodzi Tobie o własną działalność?
webdev ogarniający wszystko, webdev to nadal programista, tylko ogarniasz wszystko projektujesz najpierw layout w ps, tniesz, zakodowujesz, kodujesz backend. Innymi słowy robisz wszystko od 0 do 100%.
mr_jaro napisał(a):
EasyPeasy_ napisał(a):
czysteskarpety napisał(a):
zawsze można zostać webdevem i robić całą warstwę wizualną łącznie z grafiką, animacjami, kodem, wtedy tworzenie nie jest nudne, to fajna zabawa i zarobić można :)
Ale jak webdevem programistą i grafikiem/designerem jednocześnie? Czy chodzi Tobie o własną działalność?
webdev ogarniający wszystko, webdev to nadal programista, tylko ogarniasz wszystko projektujesz najpierw layout w ps, tniesz, zakodowujesz, kodujesz backend. Innymi słowy robisz wszystko od 0 do 100%.
A jeśli miałbym zacząć z tym front-endem to zacząć po prostu od HTML5+CSS+JS i zaś dorzucić jakiś framework jak Angular ?
A jeśli miałbym zacząć z tym front-endem to zacząć po prostu od HTML5+CSS+JS i zaś dorzucić jakiś framework jak Angular ?
ja bym radził taką kolejność
no i gdzieś po drodze warto(trzeba) poznać Git'a.
No i trzeba w którym momencie (na pewno przed punktem 5) ogarnąć budowanie projektów - Webpack, Babel, moduły (zamiast tagów <script>), podstawy NodeJS.
LukeJL napisał(a):
No i trzeba w którym momencie (na pewno przed punktem 5) ogarnąć budowanie projektów - Webpack, Babel, moduły (zamiast tagów <script>), podstawy NodeJS.
gulp, bower ;)
LukeJL napisał(a):
A jeśli miałbym zacząć z tym front-endem to zacząć po prostu od HTML5+CSS+JS i zaś dorzucić jakiś framework jak Angular ?
ja bym radził taką kolejność
- HTML + CSS
- Twitter Bootstrap
- podstawy JS (w wersji ES5 + ES6, pamiętając że ES6 działa tylko w nowych przeglądarkach a w starych trzeba transpilować)
- jQuery
- React albo Angular 2 (disclaimer: sam znam Reacta, Angulara 2 natomiast jeszcze nie znam. Znam jedynkę, ale nie wiem czy jak ktoś chce zacząć uczyć frontendu w 2016 to powinien się uczyć Angulara jedynki).
no i gdzieś po drodze warto(trzeba) poznać Git'a.
No i trzeba w którym momencie (na pewno przed punktem 5) ogarnąć budowanie projektów - Webpack, Babel, moduły (zamiast tagów <script>), podstawy NodeJS.
No i left-pad.