Realne zarobki programistow

4

Witam wszystkich serdecznie,

Wiem, ze bylo juz kilka watkow o tej tematyce, ale chcialbym zasiagnac aktualnych informacji.
W chwili obecnej mieszkam i pracuje w Anglii od 5 lat jako programista. Chcialbym wrocic do Polski jednak zupelnie nie mam rozeznania w obecnym rynku IT w Polsce. Niedawno przeczytalem informacje, ze srednie zarobki programisty w Polsce to 5500 brutto, ale zastanawiam sie na ile ta kwota jest prawdziwa. Jesli jest prawdziwa to oznacza, ze zarobki sa na bardzo niskim poziomie i lepiej nie wracac (netto jest to ok 3900zl). Przy obecnym kursie zlotowki zarabiam ok 11.500zl miesiecznie netto i wcale to nie jest wygorowana stawka - nawet troche ponizej przecietnej. Koszty utrzymania sa tutaj o ok 50% wieksze niz w Polsce.

Niestety w polskich ogloszeniach o prace wynagrodzenie nie jest podawane.

Mam 8 lat doswidczenia jako proramista C (embedded systems), Delphi, .NET (w tym kilka lat doswiadczenia WCF, ASP MVC), JavaScript, SQL, Sharepoint. Angielski na poziomie bardzo dobrym.
Nie chcialbym rozpoczac kolejnej dyskusji o pensjach ani dowiedziec sie kto ile zarabia, tylko zasiagnac informacji na jakie zarobki moge w Polsce liczyc.

Pozdrawiam i z gory dziekuje za szczere odpowiedzi

0

Jeśli faktycznie masz takie doświadczenie i umiejętności, to w dobrej firmie na kontrakcie możesz wyciągnąć podobną kwotę do tej, którą masz teraz.

0

Górna granica w Polsce to 10-15k brutto dla doświadczonych programistów (chociaż pewnie są wyjątki). Jak masz umiejętności to powinieneś wyciągnąć 10k brutto.
Z ciekawości, czemu chcesz wracać z UK?

0

11 000zł w Anglii z 8 letnim doświadczeniem?
Z tego co czytam w ogłoszeniach to dla młodszego programisty .net z brakiem lub 1 rokiem doświadczenia dają stawki minimum 20 000F rocznie
Nie chce mi się sprawdzać ale Funt jest teraz chyba po ~5,4zł , co daje 108 000zł rocznie . 108 000/12=9000zł NA START, a Ty z takim doświadczeniem pracujesz za 11k ? dziwna sprawa...

0
0x200x20 napisał(a):

Z ciekawości, czemu chcesz wracać z UK?

Sprawy osobiste.

rahim99 napisał(a):

11 000zł w Anglii z 8 letnim doświadczeniem?
Z tego co czytam w ogłoszeniach to dla młodszego programisty .net z brakiem lub 1 rokiem doświadczenia dają stawki minimum 20 000F rocznie
Nie chce mi się sprawdzać ale Funt jest teraz chyba po ~5,4zł , co daje 108 000zł rocznie . 108 000/12=9000zł NA START, a Ty z takim doświadczeniem pracujesz za 11k ? dziwna sprawa...

Tutaj troche mnie nie zrozumiales.
Moje zarobki to 33 000 Funtow rocznie, miesiecznie 2080 funtow. Czyli +/- 11.000 zl miesiecznie.

Kwota, ktora podales, czyli 20 000 funtow rocznie jest jak najbardziej prawdziwa dla osoby bez doswidczenia - ja sam od takiej kwoty zaczynalem po przyjezdzie do Anglii (wprawdzie mialem juz 3 lata doswidczenia z Polski, jednak tutaj takie doswidcznie nie jest uznawane). Zarabiajac 20 000 funtow rocznie, miesiecznie otrzymywalem netto 1310 funtow.

Wyglada wiec na to, ze nowicjusz za granica zarabia tyle co wyjadacz w Polsce.

1

@aler przeliczanie zarobków z innego kraju na polskie jest trochę bez sensu, tym bardziej że sam pisałeś że koszty utrzymania są o połowę większe.

1
Shalom napisał(a):

@aler przeliczanie zarobków z innego kraju na polskie jest trochę bez sensu, tym bardziej że sam pisałeś że koszty utrzymania są o połowę większe.

Zgadza sie, troche jest to bez sensu, ale zawsze jest to jakis punkt odniesienia.

1

Odnoszę wrażenie, że ta średnia jest taka niska ze względu na to, że rynek jest zdominowany przez ludzi młodych, bez doświadczenia. To ci dostają 2-5 k, podczas gdy programiści z dużym doświadczeniem zarabiają więcej... ale jest ich niewielu w porównaniu do masy "świeżych" studentów.

2

wprawdzie mialem juz 3 lata doswidczenia z Polski, jednak tutaj takie doswidcznie nie jest uznawane

Z tym jest niezły zonk. UK wykorzystują sytuację, żeby zdobyć doświadczonego pracownika za niewielkie pieniądze czy z czegoś innego to wynika?

1

Dołączam się do pytania \u0020\u0020.

3
0x200x20 napisał(a):

wprawdzie mialem juz 3 lata doswidczenia z Polski, jednak tutaj takie doswidcznie nie jest uznawane

Z tym jest niezły zonk. UK wykorzystują sytuację, żeby zdobyć doświadczonego pracownika za niewielkie pieniądze czy z czegoś innego to wynika?

Trodno powiedziec o co tak naprawde chodzi, mysle ze jednak nie o pieniadze. W Anglii za duzo sie o Polsce nie mowi, a jesli juz to negatywnie (np. ostatnia sprawa rasizmu na polskich stadionach). Zauwazylem, ze Anglicy swoje myslenie bazuja zazwyczaj na stereotypach, czyli Polska to dla nich szara blizej nie zidentifikowana przestrzen, w ktorej za duzo sie nie dzieje, nie wspominajac juz o najnowszych technologiach, wiec jakie doswiadczenie mozna zdobyc w takim srodowisku?.

Tak naprawde to wszystko winika z ich niewiedzy i ignorancji - czasami spotykam sie z takimi stwierdzeniami na temat Polski ze strony wyksztalconych ludzi, ze mozna sie kulac ze smiechu (az trudno uwiezyc, ze to sa wyksztalceni ludzie), ale prawda jest taka, ze Polska rowniez nie umie wykreowac pozytywnego wizerunku.

A odnosnie poziomu wiedzy: niedawno moj manager wyslal zadanie matematyczne do 10 osob (programistow, BA i QA):

Ile to jest: 50 + 50 * 0 + 1

Tylko 4 osoby odpowiedzialy poprawnie (przypominam, ze Ci ludzie pracuja w branzy IT).

Pozdrawiam

1
aler napisał(a):

Zauwazylem, ze Anglicy swoje myslenie bazuja zazwyczaj na stereotypach, czyli Polska to dla nich szara blizej nie zidentifikowana przestrzen, w ktorej za duzo sie nie dzieje, nie wspominajac juz o najnowszych technologiach, wiec jakie doswiadczenie mozna zdobyc w takim srodowisku?

Moi koledzy z poprzedniej pracy trafili do firmy zagranicznej, która ma siedzibę w Anglii i siedzieli tam kilka miesięcy na różnych szkoleniach, itp., ich wrażenia były zupełnie odwrotne, a oni sami cenieni jako fachowcy. Może to jednak od rejonu lub firmy zależy?

4

Moje doświadczenia w zasadzie pokrywają się z tym, co ludzie już tu napisali.

Np. @aurel odnośnie wieku programistów. Tam, gdzie ja pracuję, może nie jest tak, że są stare dziady, ale też już nie studenciki czy osoby bezpośrednio po studiach. Raczej ludzie z doświadczeniem, czasem właśnie ok. 8-letnim.

Wynagrodzeń nie znam, bo są objęte tajemnicą, ale coś mi mówi, że średnia jest wyraźnie wyższa niż średnia dla programistów w Polsce.

Warto zauważyć, że wiele odnóg branży programistycznej jest na tyle młodych, że ludzi z naprawdę dużym doświadczeniem, takich turbo-hiper-wymiataczy, po prostu jeszcze nie ma. Jak ktoś ma < 30 lat i po prostu bardzo przykłada się do nauki, to prawdopodobnie może spokojnie należeć do topowych programistów JavaScriptu w Polsce. Jak to się ma do Brendana Eicha czy Douglasa Crockforda, dziadów tego języka, którzy osiągnęli wysoki poziom w już którymś z kolei języku programowania? Pewnie nijak. Albo do Wujka Boba, dla którego Java jest pewnie jeszcze stosunkowo młodym językiem ;) i który 20 lat temu robił projekty, o których dzisiaj niejednemu niby-wymiataczowi by się marzyło. A od tamtych czasów minęło ze 20 lat, a ci kolesie cały czas stawali się coraz lepsi!

Ilu mamy w PL choćby porównywalnych kolesi? Pewnie jeszcze naprawdę, naprawdę niewielu. Raczej gdy ktoś ma ~50 lat i jest programistą, to siedzi na uczelni i... niekoniecznie jest na czasie z nowinkami typu Java, tylko może równie dobrze wciąż robić sobie w Pascalu.

No chyba że ci kolesie i u nas istnieją, a ja po prostu nie miałem z nimi jeszcze nigdy do czynienia, bo są tyle poziomów nade mną.

Wracając do naszej rzeczywistości i programistów, którzy już istnieją: 10k brutto, które podał @0x200x20, nie powinno być niespotykane. Choć trzeba być już dobrym. Ale nie trzeba wcale mieszkać w Warszawie. Tam to już w ogóle powinno o tę kwotę być niezbyt trudno. @somekind też zdaje się mieć rację co do stawek kontraktorskich, co można zobaczyć np. w ostatnim ogłoszeniu 7n ( http://4programmers.net/Forum/Praca/198605-net_developer_warszawa ), przy czym piszą, że przez podane przez nich maximum da się i przebić, a ja też wiem, że na kontrakt posyłają nie tylko do Wawy.

@0x200x20
Co do tych stawek dla początkujących w Anglii... Kumpel tam wyjechał jakiś czas temu i nie sądzę, by zgodził się na stawkę jak dla początkującego. Ja kiedyś byłem rekrutowany przez jakichś head hunterów do Londynu. Zapotrzebowanie na JavaScript -- w którym jestem dobry -- było akurat duże. Patrząc po oferowanych stawkach to były one 2-3x wyższe niż kwota na start, którą wymienił @aler. Ostatecznie nie poleciałem tam na rozmowy kwalifikacyjne, ale podszkalałem kolesia, który tam się dostał. Nie odczułem jakiegokolwiek złego traktowania. Patrzono tylko na umiejętności (takie odniosłem wrażenie) a tutaj czułem się pewnie.

Ciężko mi sobie wyobrazić, żeby w dobrych firmach traktowano wykwalifikowanych Polaków jako towar drugiej kategorii lub przejawiano jakieś inne oznaki "rasizmu".

4

Warszawa, 10k netto (12,3k brutto wpływa na konto), kontrakt B2B, 5 lat doświadczenia, technologie webowe

1

Miałem jeszcze oferty z Sabre gdzie płace z trudem przekraczały 4k zł brutto ...

startowałeś tam jako pomoc sprzatajaca, czy jako kto ? bo się pogubiłem...

2

Polska to nie tylko warszafka i jeszcze 3 duże miasta. W moim mieście nie znam nikogo, kto jako programista by wyciągnął ponad 4k do ręki, a przeciętnie jest to mniej niż 4k. Może są tacy do biorą po 5k ale to absolutny wyjątek a nie reguła.

Płace rzędu 4k, 5k i ponad to kadra kierownicza czyli przeważnie tacy co się opierdalają ale łażą w krawatach i w sumie nic nie robią poza siedzeniem cały dzień na dupie i pierdzeniem w fotel - to się nazywa "podejmowanie decyzji". Ale nie programiści. To że w warszafce można wyciągnąć 10k to bardzo mnie cieszy, ale nie wszędzie tak pięknie.

0
0x123 napisał(a):

Warszawa, 10k netto (12,3k brutto wpływa na konto), kontrakt B2B, 5 lat doświadczenia, technologie webowe

12300 brutto daje ok. 8538 netto miesiecznie
10000 netto daje ok. 14502 brutto miesiecznie

to jak 10k netto daje 12,3k ?

0

Jestem w podobnej sytuacji, tyle ze pracuje w UK dopiero 10 miesiecy. Jestem na golej pensji -- ok. 36k brutto (nie Londyn). Zastanawiam sie nad mozliwosciami przeniesienia sie blizej rodziny, czyli do ojczyzny :) Niekoniecznie juz zaraz, ale czy doswiadczony developer C (ok. 5 lat doswiadczenia w tym jezyku, w ogóle ponad 10 lat) moze gdziekolwiek w Polsce liczyc na powiedzmy 10 tys. netto bez jakiegos szczególnego farta?

Na marginesie, irytujacy jest brak przedzialu wynagrodzenia w ofertach...

1
erbas napisał(a):

Miałem jeszcze oferty z Sabre gdzie płace z trudem przekraczały 4k zł brutto ...

startowałeś tam jako pomoc sprzatajaca, czy jako kto ? bo się pogubiłem...

hmmm... to ile w takim razie placi Sabre, na poszczegolnych stanowiskach, jak sie nie myle:
-Associate
-Contributor
-Senior ?

0

Nie pracuje tam, ale zasłyszane opinie znajomych którzy tam pracują są takie że:

  • 5-6,
  • 7-8,
  • 9-10
    brutto
0

ostatnio 35 zł za kilka lat, a kiedyś wczasy dla całej rodziny (gdziekolwiek, gdziekolwiek był w demoludzie) w dwa dni, albo u nas za czas.

0
othello napisał(a):

Polska to nie tylko warszafka i jeszcze 3 duże miasta. W moim mieście nie znam nikogo, kto jako programista by wyciągnął ponad 4k do ręki, a przeciętnie jest to mniej niż 4k. Może są tacy do biorą po 5k ale to absolutny wyjątek a nie reguła.

Płace rzędu 4k, 5k i ponad to kadra kierownicza czyli przeważnie tacy co się opierdalają ale łażą w krawatach i w sumie nic nie robią poza siedzeniem cały dzień na dupie i pierdzeniem w fotel - to się nazywa "podejmowanie decyzji". Ale nie programiści. To że w warszafce można wyciągnąć 10k to bardzo mnie cieszy, ale nie wszędzie tak pięknie.

Zadaj sobie pytanie ile pieniędzy jesteś w stanie "wypracować" w ciągu miesiąca. Tzn. ile ktoś zarobi na projekcie nad którym pracujesz. Może akurat bardziej Ci się opłaci na własną rękę stworzyć np. jakiś system informatyczny i na nim zarabiać? Jak ktoś jest tzw. klepaczem kodu i chce pracować za ryczałtową miesięczną opłatę to proszę bardzo. Ale niestety często praca programisty nie nadaje się do takiej formy rozliczeń - przecież tutaj płaci się/powinno się płacić za wykonane dzieło. Jak chcesz zarobić więcej swoimi umiejętnościami to wymyśl coś i to sprzedaj ;)

0

Można pracować zdalnie dla firmy z dużego miasta.

1

Oto realne zarobki w Polsce(Konkrety a nie paplanina dzieciaków z gimnazjum)//econsulting.pl/kariera-w-econsulting/oferty-pracy/
I to wcale nie wysoka pólka.
Można znacznie więcej.
I to dużo więcej.
Nie zaniżajcie rynku podając nędzne stawki.
Programista zarabia 32 tys na rękę.
I to wcale nie jest dużo.
Wy programujecie na poziomie gimnazjum czy co//?

0

Mówisz o tym: http://econsulting.pl/?job-offer=senior-java-developer ?
Hmm, Brussels, jakie to województwo?
No i 32k netto jest na umowie, ale nie o pracę.

0
niepierdzielcie napisał(a):

Oto realne zarobki w Polsce(Konkrety a nie paplanina dzieciaków z gimnazjum)//econsulting.pl/kariera-w-econsulting/oferty-pracy/
I to wcale nie wysoka pólka.
Można znacznie więcej.
I to dużo więcej.
Nie zaniżajcie rynku podając nędzne stawki.
Programista zarabia 32 tys na rękę.
I to wcale nie jest dużo.
Wy programujecie na poziomie gimnazjum czy co//?

Pochwal się chociaż jak masz na imię, brałem udział w ich rekrutacji, numer do dyrektora mam, możemy łatwo zweryfikować Twój poziom programowania. :)

0

Te 32k to jest 7.5k euro i biorąc pod uwagę 2x wyższe koszty w tych rejonach to nie wygląda mi to na jakąś mega ofertę. No i to jest kwota "contract" więc brutto brutto, czyli netto będzie tego sporo niższe.
Relatywnie jest to oferta porównywalna do 15k w polsce (z dokładnością do tego że "więcej" można oszczędzić).

0

Zrobiłem tabelkę z danych na wynagrodzenia.pl (tzn wynagrodzenia brutto):

Stanowisko 25% zarabia poniżej Mediana 25% zarabia powyżej
Programista 4163 5775 7992
Programista Java 4200 6447 8820
Programista .NET 4000 5645 7718
Programista C/C++ 4379 6300 8503
Programista PHP 3200 4421 6300
Informatyk 2664 3608 4900

Nieco zaskoczyły mnie względnie wysokie zarobki programistów C/C++. Z drugiej strony, ofert pracy w C/C++ jest względnie mało, więc może to przez to.

edit:
spamowy post usunięty i teraz wychodzę na archeologa :P

0

Wibowit, osobiscie znam kilku studentow, ktorzy jako programiscie java maja 9k brutto przy umowie o prace, wiec watpie , czy ta tabela jest aktualna...

0

Kilku studentów wiosny nie czyni. Na 9k brutto trzeba mieć jednak trochę doświadczenia w typowym przypadku.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1