Dzisiaj najlepszym kluczem sprzętowym jest po prostu internet. Nawet najsłabsze połączenie komórkowe 9 kbs jest w stanie dorzucić tyle zabezpieczonego kodu ile potrzeba. Tak więc potraktuj swój własny serwer jako najlepszy istniejący klucz sprzętowy, który na dodatek będzie miał ten bonus, że będziesz się orientować ile legalnych kopii softu działa. Klucz sprzętowy to była taka namiastka, która dzisiaj jest technologią starożytną. Jeżeli internet odpada, to innym najlepszym zabezpieczeniem jest obudowanie softu w maszynie. Tak działa sprzedaż wszelkiego sprzętu medycznego, telewizorów itp. Soft wpakowuje się do skrzynki i sprzedaje się żuczkom skrzynkę, w której soft jest w zasadzie ukryty. To drugie podejście jest bardzo rozpowszechnione w przypadku Javy bo daje pozory sprzedawania sprzętu, choć tak naprawdę opycha się soft - którego zresztą nikt tam nie szuka.
ps. Zauważ, że to ostatnie podejście zostało wykorzystane w przypadku "Rockey4ND". Tu też sprzedają Ci soft "opakowany sprzętem".