Witam
czy jak napisze
import javax.swing.ButtonGroup;
import javax.swing.JCheckBox;
import javax.swing.JComboBox;
import javax.swing.JFrame;
import javax.swing.JLabel;
import javax.swing.JPanel;
import javax.swing.JRadioButton;
import javax.swing.JSlider;
import javax.swing.border.LineBorder;
import javax.swing.border.SoftBevelBorder;
import javax.swing.event.ChangeEvent;
import javax.swing.event.ChangeListener;
zamiast
import javax.swing.*;
to przyspieszy dziad?
Nie...
Podana lista importów i jeden pojedynczy import nie są równoważne, zamiast listy długiej można listy krótkiej:
import javax.swing.*;
import javax.swing.border.*;
import javax.swing.event.*;
Importy pojedynczych klas mają pewne zalety - widać co naprawdę wykorzystujemy, unika się niejednoznaczności
import javax.swing.*;
import java.util.*;
....
Timer t= ... // z jakiego pakietu pochodzi klasa Timer
i jedna poważną wadę - trzeba dużo więcej pisać. Nie widziałem programu napisanego "z ręki" (tzn. bez użycia IDE wpisującego potrzebne importy) z importowaniem pojedynczych klas.
Importy maja wplyw tylko i wylacznie na kompilacje, w runtime juz jest to bez roznicy, klasy zawsze maja jednoznaczne, pelne nazwy. Moim zdaniem nie ma sobie w ogole co zaptrzatac tym glowy.
Poza tyn co napisał @bo, czyli czytelność to jedyny wpływ to czas kompilacji. W praktyce jednak są to ułamki sekund (przy 800 klasach różnica 2 sekund). Różnice mogą być jeszcze przy niektórych narzędziach raportowych pracujących nie na bytecodzie, a na kodzie źródłowym.
bo mi si epodoba jak mam tak fajnie klasy wszystkie wypisane a ide mi samo wypisuje wiec roznicy nie robi mi w pisaniu a tak fajniusio wylgada;) ale co na to pracodawcy:( nie obrazaja sie za takie dlugie kody?:( nie krzycza albo bija pasem?
pracodawca może Cię zapytać bardziej o import statyczny:
http://jamlasica.jogger.pl/2005/10/12/java-import-static-nie-jest-zle/