[Abstrakcja] Programowanie wirtualnego świata

0

Zastanawiałem się nad stworzeniem czegoś w rodzaju wirtualnego świata, w moim założeniu kod programu byłby w jakiś sposób mapowany w przestrzeń 3D, i potrzebny mi jest model programowania(kod będzie wykonywany na Maszynie Wirtualnej) który:

  1. Dał by się tak mapować
  2. Program nie sfaultowałby nawet po zniszczeniu dużej ilości instrukcji(wreszcie możesz postrzelać do programu).

Myślałem czy nie zastosować by czegoś w rodzaju sieci neuronowych. Co o tym myślicie?

0

Ciekawa idea. Może niech świat będzie mapowany z języka skryptowego, wysokopoziomowego (na poziomie automatyczności kodu PHP) - w nim zniszczenie instrukcji na ogół kończy się tylko dziwną pracą :)

Skąd taki pomysł?

0

PHP działa tak, jak HTML, na jedną stronę. To może być dobre, bo wysypuje się tylko jedna strona, czyli jedna "funkcja" programu.

Na pytanie skąd taki pomysł: Natchnęła mnie zabawa w symulator życia i Matrix :P

Jeszcze jakieś pomysły?

0

Ja kiedyś myślałem o stworzeniu języka objektowego takiego, że:

  • istnieją obiekty, z których każdy ma 0 lub więcej podobiektów, które mają podobiekty idt.
  • dostęp między obiektami jest przez odpowiednie scieżki, jak w dosie
  • każdy objekt ma skrypt, składający się z funkcji(metod) i pola danych
  • obiekty mają 'output' tekstowy, 2d, 3d itd.
  • co do renderowania 3d, dokładność była by taka, jak aktualnie potrzeba -> objekt rodzica obsługiwał by objekty potomne naraz, tak, że np. drzewo z daleka było by mało dokładne, a po zbliżeniu, mogły by być widoczne pojedyńcze liście.

Projekt niestety upadł z powodu, że baza takich objektów była by zbyt duża, jedyna możliwość, jaką widzę, to stworzenie sieci otwartych kompów udostępniających te objekty sobie nawzajem.

0

OT: pisze się "obiektów" :)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1