Zastanawiałem się nad stworzeniem czegoś w rodzaju wirtualnego świata, w moim założeniu kod programu byłby w jakiś sposób mapowany w przestrzeń 3D, i potrzebny mi jest model programowania(kod będzie wykonywany na Maszynie Wirtualnej) który:
- Dał by się tak mapować
- Program nie sfaultowałby nawet po zniszczeniu dużej ilości instrukcji(wreszcie możesz postrzelać do programu).
Myślałem czy nie zastosować by czegoś w rodzaju sieci neuronowych. Co o tym myślicie?