Dorwałem w końcu Gentoo 2005.1 minimal Live CD i teraz chce go zainstalować, komp się uruchamia i chce sobie skonfigurować neta, co by wszystko śmigało z neta ale jak wezme adsl-setup to się mnie pyta który device jest modem, a ja nie mam pojęcia! default jest eth0, ale u mnie jest to sieciówka! Jak się dowiedzieć które device to modem adsl? Fajnie by było gdyby było coś do listingowania wszystkich device-ów i dawania dużo info o nich.
http://wszystko.tk
http://neopluslinux.prv.pl
http://neostrada.info
PS. jak chcesz w livecd zapamietac ustawienia polaczenia?
szukałem we wszystkim, zakumałem, ale właśnie mi chodzi o to jak sprawdzić które divice to modem adsl
dobra, pomyliłem się, to adsl-setup instaluje wersje pppoe a na neo jest pppoa, i jak tu to wykombinować? ściągnąć universal CD, czy da się to jakoś machnąć? mam odpowiednie sterowniki i w ogóle to co trzeba.
lofix napisał(a)
PS. jak chcesz w livecd zapamietac ustawienia polaczenia?
Nie wiem jak inne ale np. Knoppix ma mozliwosc zapisania ustawien i wczytania ich przy starcie a co do Neo to zainstalowac Neo da sie ja nie mam neo ale kolega zainstalowal i smigalo normalnie mial problemy z tym smiesznym modemem ale da sie :)
Dobra, że się da zainstalować to zauważyłem, bo dobrą chwilę temu zainstalowałem na mojej mandrivie (jakoś nie iwedzieć czemu to distro siedzi u mnie a mi się za cholere nie podoba), mi chodzi o to jak skonfigurować instala gentoo aby ściągał przez neo, bo jakoś nie widzi mi się mordowanie kumpli o robienie lan-party tylko po to abym mógł sobie gentoo na łatwizne przez sieć instalować.
Johnny_Bit napisał(a)
dobra, pomyliłem się, to adsl-setup instaluje wersje pppoe a na neo jest pppoa,
a mi sie zawsze wydawalo ze neo to PPPoE
MI też, ale gdy instalowałem na mandraku do sagema stery to było właśnie PPPoA, stery jakieś ADI.
I jak tu to załatwić? Chyba ściągnę universal CD, w nocke powinno się ściągnąć...
niekoniecznie
http://4programmers.net/faq.php?id=770
spod jakiegos live ktore to ma obsluge tych modemow (aurox ? knoppix ? linnexos ? )
Nie wiem czy temat jeszcze aktualny, ale wsadzę swoje 0.02pln :D :
NavynOS ma fajny skrypt do neo. Wystarczy tylko włączyć livecd, zalogować się i:
cd /root
./neostrada.sh
Do tego jeszcze:
SpeedTouch
Sagem
pozdro, peace
// zwłaszcza,że navyn jest na żętó i można 'ukraść' gotowca :) [mf]
mi w końcu się udało całkiem nieźle wbić gentoo, ale ile problemów miałem po drodze... to się dopiero porobiło... jakoś nadal nie mogę wbić neo, ale to przez moje błędy z konfigiem usb, mam natomiast inny problem teraz, mianowicie gensplash: chce to mieć podczas boota działające, ale jakoś nie idzie, tzn nie ma takiego fajnego tematu z paskiem postępu (to jest łaaadne ;-) ) jedynie ma tło konsola, a nie wiem jak to naprawić aby był splash podczas boota. wszystko robie na radeonfb.
Jakiego bootloadera używasz?
Spróbuj w konfiguracji bootloadera dodać do opcji kernela:
splash=silent
Najlepiej jak zajrzysz tutaj:
http://gentoo-wiki.com/HOWTO_fbsplash
Johnny_Bit napisał(a)
kernel /kernel-2.6.12-gentoo-r6 root=/dev/hda9 video=radeonfb:1024x768-32@75 splash=silient,fadein,theme:emergence quiet CONSOLE=/dev/tty1
splash=silent, a nie silient ;)
silly little me...
dobra, walić już fbsplash, co do tego modemu, to mie do szału doprowadza!
A skompilowałeś wszystkie potrzebne moduły od USB?
Pokaż wynik polecenia dmesg.
konfig kernela jest a robiłem go make && make modules_install
wynik dmesg podam za chwilę...
dobra, posty sobie mergne później. dmesg zwraca taki:
output
cholera, przeglądając kernel .config znalazłem:
#
# USB ATM/DSL drivers
#
# CONFIG_USB_ATM is not set
# CONFIG_USB_SPEEDTOUCH is not set
to coś by pomogło?
Włącz ATM
http://forums.gentoo.org/viewtopic-t-308828-highlight-neostrada+sagem.html
Tu pomogło
i jeszcze:
http://gentoo.pl/content/view/155/31/
może sobie wbije tego hot/cold pluga bo jak włączam linuxa to mi modemu nie jak nie łapie (nie ma powera), nawet jak w końcu wkompilowałem w kernel obsługe ohci i ehci
Wykonaj:
rc-update add coldplug boot
wziąłem coldpluga na default, trochę milej wg mnie, ale i przesadziłem trochę, znaczy się jak już coldplug zainicjował mi modem (obie lampki się świeciły) to powinienem startadsl tylko klepnąć, a ja dałem najpierw eaglectrl -w i lampla adsl zgasła a program się zatrzymał przy synchronizing... i dostał timeout. potem mi startadsl twierził że modem is not operational a eaglestat stwierdził że modem OK jeno się initializinguje
Dobra udalo mi sie neta skonfigurowac w koncu, teraz tylko niech mi ktos powie jak wbic obsluge polskich znaczkow w konsoli i jak wbic gdm a bede usatysfakcjonowany
nie poznaje Ciebie :)
o byle g*** bedziesz pisal posta?
moze zacznij od google? :/
<url>
http://forums.gentoo.org/viewtopic.php?t=7536%2006</url>
http://gentoo.pl/component/option,com_simpleboard/Itemid,35/func,view/id,13957/catid,5/
dobra, wszystko mi pomogło dużo, ale mam teraz uber problem: za cholere nie mogę pożądnie skonfigurować mojego już wysłużonego monitora (CTX PR705F), na innych distro dla klikomaniaków było takie cholerstwo gdzie można było wybrać monitor a tu ni cholery czegoś takiego, czy X -config czy xorgcfg nic nie pomagają, obraz jest i tak jakoś walnienty w Xach
masz jakies live ? skopij ustawienia monitora (czestotliwosci/rozdzielczosci itepe, nazwy niekoniecznie) do swojego xorg.conf/XF86Config
Dzięki flabra, pomogło połowicznie. Teraz zostało mi już niewiele problemów do pokonania, których nie mogę we wszystkim znaleźć.
Jest problem u mnie z mnt, bo co prawda root może wszystko widzieć i pisać i odczytywać z dysku tak zwykły użytkownik nic a nic. na dodatek tam gdzie mam zamontowane partycje fat, pliki czy katalogi w których użyto polskich znaków są wyświetlane "?" zamiast znaku a pod spodem pisze invalid encoding. o co tu chodzi? jak by co to zawsze mogę dać konfigi. Z tymi folderami w mount jest jeszcze inna dziwna sprawa: partycje ntfs mogę spokojnie zmieniać przywileje do odczytywania itp natomiast na fat nic nie idzie, czy chmodem czy spod gnoma nic. z pod gnoma to jeszcze widać co się dzieje jak się zmiania: klikam na checkbox przez ułamek sekundy widać zaznaczenie i znika zaznaczenie, a zmienia się tylko data ostatniego dostępu do pliku.
man mount i przeczytaj uwaznie sekcje dot. fat i vfat...
/dev/hdc1 on /home/flabra/win type vfat (rw,quiet,iocharset=iso8859-2,codepage=852,uid=500,gid=8,umask=0)
Dzięki flabra, teraz mi już ładnie dyski chodzą. Został tylko jeden problem: Jest jakieś sensowne narzędzie do gnoma do edycji menu, bo takie jazdy po *.menu *.directory *.desktop są dość męczące a danu jest lipne bo nie odczytuje obecnej konfiguracji menu.
edytor txt
w końcu gedit zostaje. OK, EOT już dużo zrozumiałem, i teraz wszystko pomoże.
Dzięki wszystkim za pomoc.