o co chodzi z pomocami - hlp w windows 7?

0

Przy próbie otwarcia pliku hlp wyskakuje komunikat, że niby te są niedostępne.

No, ale przecież wystarczy otworzyć taki hlp za pomocą starego Winhlp32.exe, np. z XP, i to normalnie działa.
I można by sobie skopiować ten stary Winhlp32 do katalogu windows, i wówczas byłby dobrze - po kliknięciu pomocy hlp odpalałby się automatycznie, no ale Win 7 blokuje trzyma tam specjalnie ten swój stub o tej samej nazwie, który jest tam tylko po to żeby wyświetlać właśnie ten durnowaty komunikat o niemożliwości otwierania hlp!

Można oczywiści sobie ściągać z sieci ten WinHlp32 wedle zaleceń z tego komunikatu, no po co to?

Przecież całe to zamieszanie nie ma sensu - powinni wykasować ten stub i nic nie robić,
albo dołączyć pełny winhlp32 (nawet 1MB to nie ma).

Takich głupich zagrań tej firmy jest więcej, a zaczęło się to chyba gdzieś od Visty, albo i trochę wcześnie - od XP SP3.
W MS już kompletnie zdurnieli?

2
http://www.microsoft.com/pl-pl/download/details.aspx?id=5143 napisał(a)

Program Windows Help (WinHlp32.exe) jest programem Pomocy zawartym w systemach operacyjnych Microsoft Windows począwszy od wersji Microsoft Windows 3.1. Jednak program Windows Help nie był od dawna poddawany istotnym aktualizacjom i nie spełnia już standardów firmy Microsoft. Z tego powodu począwszy od systemu operacyjnego Windows Vista program Windows Help nie będzie dostarczany jako funkcja systemów operacyjnych Windows. Aby wyświetlać 32-bitowe pliki hlp należy pobrać i zainstalować program (WinHlp32.exe) z centrum pobierania firmy Microsoft.


http://support.microsoft.com/kb/917607/pl napisał(a)

Technologia WinHlp32.exe nie będzie obsługiwana w aktualnym formacie w kolejnych wersjach systemu Windows. Zaleca się więc, aby programiści nie używali już programu Pomoc systemu Windows w systemach Windows Vista, Windows 7, Windows Server 2008 i Windows Server 2008 R2, Windows 8 Consumer Preview oraz Windows 8 Server Beta. Zachęca się programistów udostępniających programy, w których używane są pliki hlp, do przeniesienia systemu pomocy do innego formatu plików pomocy, na przykład chm, html lub xml. Powinni oni także zmienić wywołania z interfejsu API plików Pomocy systemu Windows (WinHelp) zgodnie z nowym źródłem zawartości. Deweloperzy oprogramowania mogą dokonywać konwersji formatu plików pomocy za pomocą wielu narzędzi oferowanych przez innych producentów.

0

Cóż to za brednie.
Równie dobrze mogli wykasować gdi.dll i przejść zupełnie na jakieś directd2.

Wiadomo że jest pełno plików hlp więc sam czytacz musi być zachowany - i jeszcze przynajmniej z 10 lat!
Mogą sobie tworzyć nowy format plików pomocy, ale to nie tu żadnego znaczenia... zresztą zgodnie z wszelkimi regułami sztuki one powinny czytać te stare (bez żadnych durnowatych komunikatów, że to nie działa w tym sys... no bo to przecież ordynarne kłamstwo - ten program działa normalnie!).

0

i jeszcze przynajmniej z 10 lat!

i tak by sobie działał przez 10 lat, ludzie robiliby helpy w hlp, potem by wykasowali i wpadł by tak użytkownik neoadrertalczykówna10 i by nawijał o usunięciu obsługi hlp

0
neoadrertalczykówna napisał(a):

i jeszcze przynajmniej z 10 lat!

czemu akurat 10? Działał całe 16 lat - mało? Już na windowsie 98 było widać że te pliki są przestarzałe

0

No i ten WinHlp32 będzie działał przez 16 lat i dłużej.
Nic nie słychać o wycofywaniu 32-bitowych aplikacji.

Może na 128 bitowych procesorach będzie to wycofane, no ale takie raczej nie prędko zdominują te biurowe i domowe pecety.

Chwilowe te 64 bitowe nie mają tam praktycznie żadnego zastosowania...
pomijając niektórych skrajnie ogłupiałych graczy (reklamówkami made by MS),
którym się wydaje że gra zeżre nawet 8GB RAM, więc tyle kupują i instalują.

1

http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=20499 Przeczytaj wymaganie, nastepnie uswiadom sobie, ze na 32-bitowych systemach max dostepnej pamieci to 3,5gb (default), a sam windows potrafi 1gb zezrec. Zostaje 2,5gb na jakis soft typu: antywirus, komunikatory czy inne tego typu rzecz. Po tym zostaje okolo 2gb na gre, ktora wymaga z gory 4gb, a wymaga tyle nie dlatego, ze te wymaganie sa losowane tylko dlatego, ze moze chciec zuzywac tyle pamieci...

Dodatkowo niektorzy lubia vmki na potege + jakies srodowisko i tez wiecej niz 4gb potrafi zejsc.

O javowcach nie wspominajac...

2

RAMu się nie kupuje na styk
im go więcej tym większy komfort pracy - przykładowo nie muszę niczego zamykać żeby odpalić zasobożerną grę, mogę mieć w tle odpalone kilka wirtualnych maszyn, 50 zakładek w przeglądarce i na alt+tab nie czekam pół godziny słuchając mielenia dysku

uważam że na dzień dzisiejszy 8 GB RAMu i dysk SSD to minimum dla komfortowej pracy
(o większej ilości monitorów już nie wspominam)

wracając do tematu - jeśli WinHlp32 działa to nikt chyba nie broni dostarczać go z aplikacją (broni?). Ewentualnie jest pewnie parę alternatywnych czytników tych plików na luźniejszej licencji.
Pamiętam jak mój tata się żalił gdy po przejściu z windows 3.11 na chyba 95 zabrali mu wbudowaną aplikację 'Kartoteka' z której sporo korzystał.
Wtedy też skopiował sobie ten program ze starego systemu i nie było problemu.

Problem by miał microsoft jakby każdą taką gównianą aplikację od czasu windowsa 3.11 miał trzymać przy systemie na wieki. No przecież nie będzie dostarczał starych wersji które nawet nie pasują wyglądem do systemu - ktoś musi się nimi zająć, a korzysta z tego garstka ludzi na całym świecie. Po prostu nie opłaca się tego robić, zwłaszcza gdy dostarczono nowsze rozwiązania i zalecano je od dawna

1

wracając do tematu - jeśli WinHlp32 działa to nikt chyba nie broni dostarczać go z aplikacją (broni?

Broni!
Jedyny legalny sposób pod Vistą, Win7 i Win8, to aby użytkownik zainstalował tego update'a który przywraca winhlp32.exe

Nie widzę specjalnie problemu: jeśli mamy program z helpem w pliku .hlp, to instalujemy dodatek. Jeśli piszemy nowy program, to robimy pomoc w innym formacie, np. .chm.

0

Bajki opowiadacie.
Domyślnie proces dostaje do 2GB RAM do dyspozycji, zarówno w 32 jak i 64 bitowych windows.
I stawiam milion że żadna gra poważnego producenta nie wymaga 2GB RAM.

Aplikacje robocze i system nigdy nie zużywają nawet 1GB...
pomijając programiszcza różnych idiotów, którzy zawsze byli w tej branży,
jak i w każdej innej, np. Adobe to idioci od tej strony, z HP jeszcze więksi... tych swoich sterowników nawet nazywać nie potrafią: hp1.exe, hp2.dll, itd.

Z poszukiwań po sieci wychodzi że te pomoce w .chm też się coś rypią w Win 7.

Swoją drogą .chm to krok wstecz - to jest gorsze od hlp... chyba nawet z win 3.1

Kiedyś pisałem w tym trochę i nawet łatwo to idzie, ale potem jest gorzej - od strony użytkownika to jest do d**y!

Czyli mówicie że jaki teraz obowiązuje format dokumentacji zamiast hlp?
Może taki:
http://support.microsoft.com/kb/917607
To ma być ścisła, zwięzła i konkretna informacja od producenta? HAHAHA!

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1