Głupie, bo głupie, ale..:
Powiedzmy mamy sobie na FTP-ie film (bądź tam po http). Teraz nie pobierając całego filmu, a jedynie jego fragmenty chciałbym wygenerować zrzuty ekranu (niekoniecznie tak jak to robi Media Player Classic, może być każdy zrzut w oryginalnej rozdziałce do innego pliku).
Z tego co wiem wystarczy pobrać jakiś tam początek pliku (żeby pobrać info o kodeku, rozdzielczości itd) i potem jakieś tam fragmenty - tak jak w przypadku urwanych/podziurawionych plików - da się z tego odbudować indeksy i odzyskać jakiś obraz, często z niepasującym już audio (w przypadku dziurawionego - np przez menedżery pobierania które tworzą więcej niż jedno połączenie do pliku).
Wyjątkowo głupie, ale cóż, może ktoś coś takiego już potrzebował przede mną