odłaczanie zasilania od laptopa w trakcie pracy

0

Witam!

Jestem początkującym użytkownikiem laptopa i mam pytanie. Czy jak pracuje sobie na laptopie podłączonym do sieci (bateria jest włożona) mogę po prostu odpiąć zasilanie i iść z laptopem w plener bez wyłączania komputera?</email>

0

teoretycznie tak

tylko nie wyrywaj kabla bo grozi to uszkodzeniem portu, w przypadku skrajnego pecha zjaraniem czegoś, jest tam trochę volta więc ostrożnie =)

drugi defekt takiego czegoś to "fragmentacja" baterii, może jakiś elektryk czy fizyk ( lub też google =) ) ci to wyjaśni gdyby cię to interesowało, ale ogólnie chodzi o to że zmniejsza się pojemność baterii

"defragmentacje" robi się tak:
-pełne rozładowanie baterii ( laptop ci nie rozładuje do końca, ale podłączenie do niej np żarówki tak )
-pełne załadowanie baterii

0

Ja tak robię bardzo często i jakoś obaj żyjemy (ja i laptop).

Potwoor_ napisał(a)

tylko nie wyrywaj kabla bo grozi to uszkodzeniem portu, w przypadku skrajnego pecha zjaraniem czegoś, jest tam trochę volta więc ostrożnie =)

To chyba by wymagało zdolności paranormalnych, żeby zepsuć coś przy wyjmowaniu tej wtyczki. Nie twierdzę, że nie jest to możliwe, ale daleko przekracza moją wyobraźnię.

Potwoor_ napisał(a)

-pełne rozładowanie baterii ( laptop ci nie rozładuje do końca, ale podłączenie do niej np żarówki tak )

Czemu laptop nie rozładuje do końca? Można zejść poniżej 0% naładowania?

0

Ja też odłączam bezproblemowo w trakcie pracy.

drugi defekt takiego czegoś to "fragmentacja" baterii, może jakiś elektryk czy fizyk ( lub też google =) ) ci to wyjaśni gdyby cię to interesowało, ale ogólnie chodzi o to że zmniejsza się pojemność baterii

"defragmentacje" robi się tak:
-pełne rozładowanie baterii ( laptop ci nie rozładuje do końca, ale podłączenie do niej np żarówki tak )
-pełne załadowanie baterii

Chyba raczej chodzi ci o efekt pamięci, który praktycznie nie występuje w bateriach Li-Ion, które są obecnie stosowane. Do tego pełnego rozładowania się na tego typu akumulatorach nie powinno robić.

0
somekind napisał(a)

Czemu laptop nie rozładuje do końca? Można zejść poniżej 0% naładowania?

LiJon nie rozładują się do 0% w laptopie, czego zresztą jak napisał Ktoś nie powinno się robić.

0
CyberKid napisał(a)

LiJon nie rozładują się do 0% w laptopie, czego zresztą jak napisał Ktoś nie powinno się robić.

Znaczy rozumiem, że laptopy są jakoś zabezpieczanie fizycznie przed tym, żeby nie rozładować baterii do zera, tak?

0
somekind napisał(a)

Znaczy rozumiem, że laptopy są jakoś zabezpieczanie fizycznie przed tym, żeby nie rozładować baterii do zera, tak?
Wszystkie wspólczesne baterie mają wbudowaną elektronikę sterującą, m.in. prądem ładowania i rozładowania, a także głębokością ładowania.

0

A jak jest z siedzeniem cały czas na kablu z włożoną baterią? Da się ją "przeładować"?

0

W większości współczesnych komputerów elektronika odcina ładowanie powyżej pewnego poziomu i siedzisz "stale" na kablu, bez doładowywania baterii, które się włącza, znów gdy poziom baterii spadnie.

0

spokojna głowa - możesz wyjmować / wkładać kabelek ile ci się podoba.

Każda bateria (choćby najnowsza) zawsze traci pewną część swojej pojemności - jakkolwiek by jej nie użytkować.

0

nawet NIE użytkując
z tym że te starsze traciły dodatkowo przez efekt pamięci, teraz raczej nie ma tego problemu (a i kiedyś dużo osób które znam to olewały i nic specjalnego się nie działo - choć pojemność była zdecydowanie mniejsza niż na początku to i tak nie na tyle żeby ktoś płakał z tego powodu, po prostu bateria się dostosowała do długości pracy jaką rzeczywiście wykonywała ;) )

0
Ktos napisał(a)

W większości współczesnych komputerów elektronika odcina ładowanie powyżej pewnego poziomu i siedzisz "stale" na kablu, bez doładowywania baterii, które się włącza, znów gdy poziom baterii spadnie.

Jest także coś takiego jak napięcie podtrzymujące.

Żywotność baterii zależy od cyklów ładowania/rozładowywania, a nie trzymania jej na kablu :)

0

Pytam, bo bardzo często zapomniam wyjąć baterii. Laptop ma już 3 lata i na początku bateria trzymała 2 - 2,5h. Teraz 1h max :/ Toshiba chyba nie robi dobrych baterii.

0
somekind napisał(a)

Żywotność baterii zależy od cyklów ładowania/rozładowywania, a nie trzymania jej na kablu :)

Czyli zalezy od trzymania jej na kablu, bo wtedy nie laduje sie i nie rozladowywuje ;)

Ja mam hp nx7400 i na poczatku sporo z nim jezdzilem, ale od jakiegos roku siedze prawie zawsze na kablu. Bateria trzyma ciagle dlugo natomiast lap ma problem z okresleniem jaki jest stan baterii. Jak odepne kabel to mam komunikat, ze bateria jest na 0, choc lap jedzie na niej jeszcze 3h. Narzedzie hp do sprawdzania baterii beztrosko podaje linka do sklepu hp w celu zakupienia nowej :D

Kumpel ma tego samego lapa, z tego samego sklepu, kupionego tego samego dnia, ale on odpina kabel, kiedy bateria jest naladowana do pelna. U niego tego problemu nie ma.

0

To raczej normalne, że bateria po trzech latach trzyma mniej, cudów nie ma, nie zrobiono chyba jeszcze baterii, która nie traciłaby pojemności.
Grunt, żę siedząc nawet cały czas na kablu w miarę dobrym pomysłem jest od czasu do czasu wskoczyć na baterię, rozładować ją, potem załadować, żeby trochę popracowała.

0
johny_bravo napisał(a)

Czyli zalezy od trzymania jej na kablu, bo wtedy nie laduje sie i nie rozladowywuje ;)

To zrób tak: jak masz naładowaną, to odepnij kabel i pracuj na baterii. Jak Ci zejdzie do tych 10% z powrotem podłącz zasilacz i zaczekaj jak się naładuje. I tak na przemian.
Jak myślisz, ile wytrzyma?

0
somekind napisał(a)
johny_bravo napisał(a)

Czyli zalezy od trzymania jej na kablu, bo wtedy nie laduje sie i nie rozladowywuje ;)

To zrób tak: jak masz naładowaną, to odepnij kabel i pracuj na baterii. Jak Ci zejdzie do tych 10% z powrotem podłącz zasilacz i zaczekaj jak się naładuje. I tak na przemian.
Jak myślisz, ile wytrzyma?

Kumpel tak wlasnie robi i trzyma nam tyle samo, tyle ze jemu dziala w pelni sprawnie, moja jest de facto uszkodzona (zero informacji o tym ile jest baterii, kiedy padnie, itp).

0
johny_bravo napisał(a)

Kumpel tak wlasnie robi i trzyma nam tyle samo, tyle ze jemu dziala w pelni sprawnie, moja jest de facto uszkodzona (zero informacji o tym ile jest baterii, kiedy padnie, itp).

Ja tak robiłem i bateria padła po 9 miesiącach.
Teraz nową trzymam prawie zawsze pod zasilaczem i trzyma tyle, co na początku.

0

Moze kwestia baterii i wszystkich zabezpieczen przed rozladowaniem/przeladowaniem, itp. W kazdym razie mojej srednio wyszlo na zdrowie.

0

Ja mam półtorarocznego HP nx7400, który jest głównie na kablu zasilacza (i sieci ;-)) i jak bateria trzymała 2 godziny z hakiem, to dalej trzyma dwie godziny z hakiem. Przynajmniej tyle pokazuje Vista, nigdy jakoś nie sprawdzałem jak dokładne są to wskazania ;)

0

@Ktos: mi tez trzyma tak jak trzymala, tyle ze 'licznik' sie zepsul ;) I tez ma poltora roku.

0

Drążąc temat trafiłem na ciekawy artykuł w tym temacie:
http://www.grush.one.pl/article.php?id=baterie&page=1

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1