Cześć. Zrobiłem I stopien studiow i mam już 3 lata doświadczenia. Chciałbym zrobić magisterkę, ale nie pali mi się do robienia jej z informatyki, z różnych względów. Zamiast tego pomyślałem o zrobieniu magistra z ekonomii/zarządzania, jakbym kiedyś chciał iść ścieżką managerską. I tak się zastanawiałem, czy zdarzają się sytuację, w których ktoś, kto nie robił magisterki z informatyki, jest oceniany jako 'len' (wiadomo, jaka jest opinia o studentarz zarządzania)? A jak nie, to czy robienie studiów magisterskich z informatyki się w ogóle opłaca?
0
0
nie oplaca sie, no chyba ze tarfiles do panstwowej firmy z debilnymi kryteriami ustalania zarobkow ;-)
0
Widziałem ludzi na wysokich stanowiskach managerskich właśnie z taką ścieżką edukacji. Inż z kierunku technicznego i zarządzanie/ekonomia na mgr. Myślę, że ciekawe połączenie ;]
0
Jeśli ja bym wybierał, zamiast ekonomii, raczej poszedłbym w kierunku matematyki finansowej/ubezpieczeniowej (gdyby ci co kupowali bezpłatne opcje mieli wiedzę z tej dziedziny, to kilka fajnych firm, takich jak raiders i podobne, nadal by istniało), ale to tez kwestia, co Cię bardziej interesuje.