Witam, od kilku dni borykam się z bólem dolnej i górnej części pleców. Wydedukowałem, iż jest to spowodowane nieodpowiednim fotelem, z którego korzystam w czasie pracy przy komputerze. Czy moglibyście mi polecic w miare wygodny fotel o dosc atrakcyjnej cenie?(najlepiej do 400 zl :P). Wiem, ze nie jest to wysoka kwota, ale jestem jeszcze nastolatkiem i poki co nie stac mnie na nic innego. Dodam, ze mam ~185 cm wzrostu.
Rozwazam rowniez kupno nowego sprzetu, biore pod uwage PC oraz notebooka. Tu pojawia sie moje pytanie, na czym lepiej sie wam pracuje? ktory sprzet jest wygodniejszy? Z gory dzieki za odpowiedzi.
0
0
ja zainwestowalem w fotel "prezesa" czyli duuzy biurowy na ktorym mozna sie wygodnie posadzic z dodatkowym bujaniem do tylu, w makro mozna dorwac takie cos nawet ponizej 300pln, a co do kompa to jezeli do pracy to stacjonarka lepsza
0
Fotel prezesa jest w porzadku, bo zwykle ma podparcie w dolnej czesci plecow - czyli gorna czesc ciala nie opiera sie tylko i wylacznie na kregoslupie. I takie bardziej wyprofilowane fotele zwykle daja rade - oczywiscie jesli ten profil ma cokolwiek wspolnego z nasza anatomia :P
Co do drugiego to niestety do pracy lepsze sa stacjonarne. Niestety, bo lap fajny i wygodny, ale posiedz raz z nim na lozku pare godzin a zobaczysz jak Cie nastepnego dnia powykreca :P A stacjonarny wymusza uzycie wlasnie tego super fotela, ktory kupiles wlasnie po to, zeby plecy nie bolaly ;)
No i 3 kwestia. Jak jeszcze pisalem w domu na stacjonarce to pozycja nigdy nie byla taka jak trzeba tylko nogi gdzies oparte, albo na biurku, albo w ogole siedzialem bokiem. W normalnej pracy wypada siedziec jak czlowiek i to rzeczywiscie jest lepiej ;)
0
fotel fotelem ale jak ktos ma tendencje do przyjmowania dziwnych pozycji to jest kicha i tak (ja :) ). Zastanawiam sie od jakiegos czasu na kula do siedzenia bo ta zmusza do dosc prostej pozycji (u kilku ludzi widzialem i chwalili sobie).
0
Tak jak wspominal w poprzednich watkach ;)
http://www.sitag.pl/ - model reality
Na tym krzesle sie nie da przyjac niewlasciwej pozycji, bo jest wpelni profilowany. Dobre krzeslo to podstawa, to zdecydowanie takie jest... po 14h siedzenia wstajesz i zadnego bolu... czujesz sie zupelnie jakbys przed chwila usiadl... Siedzenia na nim nie mozna porownywac do zadnego normalnego krzesla na jakim dane mi bylo siedziec (a wieeeeele krzesel zaliczylem, acz dopiero na tym moj kregoslup przezyl orgazm)... problemem moze byc cena, ktora i tak mocno spadla (pare lat temu kosztowalo 2300zl, dzis juz za 1300zl mozna je kupic).
0
wasiu napisał(a)
wieeeeele krzesel zaliczylem, acz dopiero na tym moj kregoslup przezyl orgazm
Programuję od 3 lat, ile mi jeszcze brakuje do tego etapu? :-D
0
Kilka centymetrów...